- Przygotowujemy się do uroczystego poświęcenia kościoła i chciałem, żeby w związku z tym w kościele były relikwie męczennika - mówi ks. proboszcz Piotr Leśniak z parafii św. Pawła w Bielsku-Białej.
Dokładnie w 400. rocznicę święceń kapłańskich św. Andrzeja Boboli, w sobotę 12 marca jego relikwie uroczyście przyjęła parafia św. Pawła Apostoła w Bielsku-Białej.
Święty Andrzej Bobola, męczennik z XVII w., patron Polski, stał się orędownikiem bliskim ks. proboszczowi Piotrowi Leśniakowi już jakiś czas temu.
- W 2018 r. miałem przez jakiś czas jego relikwie wypożyczone od księży jezuitów w Czechowicach-Dziedzicach. To wtedy dowiedziałem się, że będę duszpasterzował w parafii św. Pawła Apostoła na bielskim os. Polskich Skrzydeł. Święty Andrzej Bobola stał się więc także patronem mojego proboszczowania - uśmiecha się ks. Leśniak.
Parafia przygotowuje się do uroczystego poświęcenia kościoła i jak tłumaczy ks. Leśniak, zależało mu, by w związku z tym w kościele były relikwie męczennika.
Relikwie św. Andrzeja Boboli obecne w bielskim kościele św. Pawła.- Trudno o relikwie naszego patrona, ale od razu pomyślałem o moim orędowniku - kontynuuje proboszcz. - Wystarczył jeden telefon do sanktuarium Męczennika w Warszawie, gdzie znajduje się jego ciało i nazajutrz już mogliśmy odebrać relikwie I stopnia - kapsułkę z cząstką jego kości z potwierdzającym jej autentyczność certyfikatem. Relikwie postanowiliśmy wprowadzić dokładnie w 400. rocznicę święceń kapłańskich św. Andrzeja Boboli, 12 marca. Wprowadził je ks. wikary Ryszard Piętka, zaś ks. Leśniak dokonał poświęcenia relikwiarza i poprowadził modlitwę za wstawiennictwem świętego.
Przy relikwiach św. Andrzeja Boboli ks. proboszcz Piotr Leśniak poprowadził modlitwę za wstawiennctwem świetego męczennka.Odwołując się do Ewangelii o przemienieniu Pańskim i rozjaśniającym wszelki mrok świetle, którym jest Jezus Chrystus, ks. Leśniak zwrócił uwagę, że przez wieki żyło wielu, którzy w sposób heroiczny poszli za Nim. Dziś są także Jego blaskiem dla nas i "znakiem, do którego możemy odwoływać się w sposób pewny". Wśród nich był Andrzej Bobola urodzony w 1591 r. w Strachocinie koło Sanoka, jezuita, misjonarz wędrowny Polesia, autor Ślubów Lwowskich, jakie 1 kwietnia 1656 r. - czasie potopu szwedzkiego - złożył król Jan Kazimierz przed obrazem Matki Bożej Łaskawej Ślicznej Gwiazdy Lwowa w katedrze Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny; okrutnie zamęczony z powodu swojej niezłomnej wierności wierze katolickiej. Został beatyfikowany w 1938 r., rok przed wybuchem II wojny światowej.
Ksiądz Leśniak zwrócił uwagę na jego trzy cechy: bezgraniczną wierność Bogu, gorliwość w modlitwie i otwartość na dialog.
Uroczystość poprzedziła nowenna do św. Andrzeja Boboli, a nabożeństwa do niego będą się w parafii odbywać każdego 16. dnia miesiąca.