Zmarł ks. kan. Wojciech Janke, proboszcz w Lalikach

Zostanie zapamiętany jako życzliwy, bardzo gościnny człowiek, pokorny ksiądz, który pokochał Laliki całym sercem.

Kiedy w ubiegłym roku przedstawialiśmy je w naszym cyklu "Z Gościem w parafii", mówił nam: "To wspaniałe miejsce, w którym mieszka wiele rodzin zakorzenionych w wierze, żywo przekazywanej potomkom. Z szacunkiem odnoszą się do spraw Bożych, wspierają mnie jako księdza i ufam, że traktują jak jednego z nich. Od niedawna dołączają nowi mieszkańcy - rodziny przyjezdne ze Śląska. Wielu z nich także interesuje się sprawami parafii, chcą być z nami. Oczywiście nie brakuje osób, które stoją z boku. Co jednak zauważyłem - nawet jeśli ktoś nie włącza się aktywnie w życie parafii, kiedy potrzebna jest jakakolwiek pomoc, możemy na siebie liczyć".

Ks. Wojciech pochodził z Wieliczki. Urodził się 5 kwietnia 1949 roku w Krakowie i tu przyjął święcenia kapłańskie 16 maja 1982 roku. W przyszłym roku obchodziłby 40-lecie kapłaństwa.

Pierwszym miejscem jego kapłańskiej posługi była Niegowić - ta sama, w której duszpasterzował ks. Karol Wojtyła. Ks. Janke pracował także w Suchej Beskidzkiej, Wróblowicach i Libiążu. Nim trafił do Lalik, był przez dwa lata wikarym w Rajczy.

Wieczny odpoczynek racz mu dać, Panie...

  Śp. Ks. Wojciech Janke był proboszczem w Lalikach.
Urszula Rogólska /Foto Gość