Maltańczycy z Andrychowa - pomagali innym, teraz sami proszą o pomoc

Bardzo dobrze znają ich piesi pielgrzymi jasnogórscy i łagiewniccy, ale i uczestnicy bardzo wielu przedsięwzięć sportowych, rekreacyjnych, kulturalnych - tych, gdzie jest potrzebna gotowość do udzielenia pierwszej pomocy przedmedycznej.

- Od 2019 roku wolontariusze Pomocy Maltańskiej - Maltańskiej Służby Medycznej działają na terenie naszej lokalnej społeczności w Andrychowie, wpisując się jako jeden z piętnastu oddziałów ogólnopolskiej fundacji, która swoimi działaniami sięga również miejscowości na Ukrainie i w Mołdawii - wyjaśnia Piotr Moskwik, komendant filii MSM w Andrychowie. - Ponad dwudziestu wolontariuszy poświęca swój wolny czas, aby służyć bezinteresownie drugiemu człowiekowi. Nasza służba i działania są zawsze odpowiedzią na lokalne potrzeby społeczne.

Wolontariusze zabezpieczali medycznie wiele wydarzeń, szkolili na kursach pierwszej pomocy, a kiedy w ubiegłym ogłoszono pandemię, uszyli ponad 14 tys. maseczek i rozdali je potrzebującym. To także oni zorganizowali wigilijną akcję "Podziel się świętami", dzięki której świąteczne potrawy trafiły do osób bezdomnych i opuszczonych.

- Nasi ochotnicy realizują również transporty sanitarne i transporty medyczne - zwłaszcza teraz, w okresie pandemii COVID-19 - dodaje Piotr Moskwik. - Warto zaznaczyć, że nasza grupa wolontariuszy w ostatni weekend lutego tego roku stanęła na podium Zimowych Mistrzostw Ratowniczych w Skoczowie, zdobywając trzecie miejsce (przeczytacie o tym także TUTAJ).

  Maltańczcy przy pracy w swoim nowym lokalu.
MSM Filia Andrychów

Działania wolontariuszy zauważyli andrychowscy samorządowcy i podjęli decyzję o użyczeniu im od gminy pomieszczenia, które będzie służyć koordynacji działań maltańczyków w regionie jako Maltańskie Centrum Wolontariatu.

- To miejsce będzie służyć promocji wolontariatu wśród dzieci, młodzieży, osób dorosłych oraz seniorów, a także organizacji szkoleń z zakresu pierwszej pomocy przedmedycznej czy ochronie sprzętu medycznego, który musi być w ciągłej gotowości w stanach nagłych - tłumaczy komendant. - Chcemy, by był to również most łączycy osoby potrzebujące z wolontariuszami. Zależy nam na tym, by stworzyć tu w niedalekiej przyszłości również wypożyczalnię sprzętu rehabilitacyjnego dla seniorów i osób z niepełnosprawnościami.

Niestety, obecnie lokal wymaga gruntownego remontu i wyposażenia, które posłuży też następnym pokoleniom. Kosztorys remontu i wyposażenia wyceniono na 10 tys. zł.

- Sami wykonaliśmy już pewne prace remontowe - niejednokrotnie po dyżurach, pracując do późnych godzin nocnych. Jednakże własnymi możliwościami nie damy rady wykonać całego remontu. Stąd nasza gorąca prośba do wszystkich: potrzebujemy Państwa pomocy, by jeszcze lepiej pomagać - podkreśla P. Moskwik. - Uruchomiliśmy zbiórkę pieniędzy na portalu zrzutka.pl - TUTAJ. Ogromnie dziękujemy za wszelką pomoc i zaangażowanie!