Królewskie orszaki zgromadziły się w parafii MB Różańcowej w Ostrem-Twardorzeczce mniej licznie, zachowując nakazy sanitarne związane z epidemią. Skrócony został szlak ich wędrówki, ale pokłon przed Dzieciątkiem Jezus był uroczysty jak podczas poprzednich Orszaków Trzech Króli, odbywających się tu od od pięciu lat. Szóste kolędowanie było wstępem do Eucharystii, podczas której uczestnicy uroczystego pokłonu pełnili też rolę lektorów.
Składaniu królewskich darów w świątyni towarzyszyły słowa wielkich polskich poetów, m.in. Jana Kochanowskiego, zaczerpnięte z jego pieśni: "Czego chcesz od nas, Panie, za Twe hojne dary?", w której dziękował Bogu za dobrodziejstwa, jakie otrzymuje człowiek, a także z poezji Cypriana Kamila Norwida, piszącego o wigilijnym zwyczaju łamania się opłatkiem.
Wszyscy obecni w kościele oddali hołd Bożej Dziecinie, tak jak zrobili to Królowie, klęcząc i śpiewając: "Jezusa narodzonego wszyscy witajmy...".
Zakończyły betlejemski pokłon Trzech Króli słowa Adama Mickiewicza: "Wierzysz, że się Bóg zrodził w betlejemskim żłobie,/ Lecz biada ci, jeżeli nie zrodził się w tobie".
Wraz z parafianami pokłon na klęczkach oddawał proboszcz ks. Krzysztof Gałecki, a na wstępie Mszy św. przypominał, że świętowanie Objawienia Pańskiego jest wielką uroczystością dla całego świata chrześcijańskiego.
- To wydarzenie, które mówi nam, że Chrystus objawił się wszystkim narodom świata i jest jedynym Zbawicielem ludzkości. Dlatego przyszliśmy podziękować Panu Jezusowi za Jego obecność wśród nas i za największy dar, jakim jest zbawienie - mówił ks. Gałecki.