Gdyby nie kolęda sprzed kilkunastu lat i słowa ks. Sebastiana Ruckiego: „Aga, przyjdź na oazę”, prawdopodobnie nie pomyślałaby o pracy pielęgniarki – o misjach już nawet nie wspominając!
DWarszawy przyjechała z Bielska-Białej we wrześniu tego roku, ale jeszcze nie udało się jej zwiedzić stolicy. I to nie tylko dlatego, że epidemia, że zamknięte placówki kultury, teatry i muzea. Za to poznała już mapę warszawskich dworców kolejowych i pustostanów. – Wraz z zespołem doświadczonych wolontariuszy oraz streetworkerów wyszukujemy osoby w kryzysie bezdomności potrzebujące pomocy medycznej czy socjalnej.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.