Żył w ciężkich czasach - kościoły były puste, kazania głosił do garstki wiernych. Z powrotem do kościoła musiał ich przyprowadzać swoją postawą. W mieście jego urodzenia trzech bielsko-żywieckich kleryków krakowskiego seminarium przyjęło 8 maja święcenia diakonatu.
To najmniej liczny rocznik wyświęconych diakonów w historii diecezji bielsko-żywieckiej - alumni V roku Wyższego Seminarium Duchownego Archidiecezji Krakowskiej:
przyjęli z rąk bp. Romana Pindla święcenia kapłańskie w pierwszym ich stopniu - diakonatu. Uroczystość odbyła się 8 maja, w dniu św. Stanisława BM, w skoczowskim kościele Świętych Apostołów Piotra i Pawła. Nieprzypadkowo wybrano to miejsce - w Skoczowie w 1576 r. urodził się św. Jan Sarkander, zamordowany 400 lat temu, w 1620 r. w Ołomuńcu. Rok 2020 jest w diecezji bielsko-żywieckiej Rokiem św. Jana Sarkandra. W tym samym czasie w katedrze wawelskiej w Krakowie święcenia diakonatu przyjmowało 7 kleryków z archidiecezji krakowskiej, z którymi studiują klerycy z Podbeskidzia.
Jeszcze do niedawna kandydaci na diakonów nie mieli żadnej pewności, że ich uroczystość się odbędzie 8 maja. Tego dnia, ze względu na obostrzenia czasu epidemii, towarzyszyło im niewielkie grono osób - kilkoro najbliższych członków rodziny, proboszczowie parafii, z których pochodzą - ks. Józef Jakubiec z Dankowic, ks. Piotr Borgosz z os. Karpackiego (a także emerytowany duszpasterz tej parafii ks. prał. Jerzy Fryczowski) i ks. Bogdan Biel z Marklowic Górnych - oraz wicerektor seminarium ks. Sławomir Kołata, ojcowie duchowni ks. Jerzy Pytraczyk i ks. Bogusław Kastelik. Przy ołtarzu stanął także skoczowski proboszcz ks. Witold Grzomba. W wąskim gronie kleryków znaleźli się także reprezentanci seminaryjnej scholi pod kierownictwem ks. Krzysztofa Kurnika.
Diakoni AD 2020 z bp. Romanem Pindlem, przełożnymi z seminarium i proboszczami swoich parafii.Duchowym wsparciem dla diakonów stali się święci Kościoła: patron ich rocznika św. Józef, patron dnia św. Stanisław, św. Jan Sarkander, św. Jan Paweł II, który przed 25 laty odwiedził Skoczów, i św. Paweł, do którego słów w homilii odwołał się bp Pindel.
Obrzęd święceń rozpoczął się po liturgii słowa przedstawieniem kandydatów i prośbą o ich wyświęcenie, skierowaną do biskupa przez ks. rektora Kołatę. Po homilii kandydaci złożyli uroczyste zobowiązanie do modlitwy brewiarzowej, przyrzeczenia celibatu i posłuszeństwa, wkładając swoje złożone dłonie w ręce biskupa. Następnie padli na twarz przed ołtarzem, a obecni odśpiewali Litanię do Wszystkich Świętych. Potem nastąpił najważniejszy moment - nałożenia rąk przez biskupa na głowę każdego z kandydatów i modlitwa święceń. Następnie każdy z wyświęconych nałożył stułę (specjalnie przygotowaną dla całego rocznika), dalmatykę - szatę diakonów - i przyjął księgę Ewangelii, którą zobowiązał się głosić. Po przekazaniu sobie znaku pokoju przez diakonów i biskupów rozpoczęła się liturgia eucharystyczna, podczas której posługiwali nowi diakoni.
Ciąg dalszy na str. 2.