Dotrzeć do domu Marii i Stanisława Wiercigrochów na Chromiczakach w Soli nie jest łatwo. Wąska i stroma górska droga do dziś na ostatnim odcinku nie ma nawet porządnej nawierzchni. Niezwykle trudne doświadczenia ma też za sobą tutejsza gospodyni, 90-letnia pani Maria, była więźniarka KL Auschwitz. I choć w czasie wspomnień nieraz ma w oczach łzy, szybko szuka powodu, by się znowu uśmiechnąć...
Wokół murowanego domu rozciąga się, jak okiem sięgnąć, malownicza panorama Beskidów. Tuż obok budynku stoją zabudowania gospodarstwa, w których jej rodzina ukrywała od listopada 1943 r. do kwietnia 1944 r. rannego partyzanta Armii Krajowej.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.