W cieszyńskim kościele św. Marii Magdaleny 17 listopada występem zespołu Kairos zakończyła się kolejna niedziela modlitw o powołania. Przez cały dzień klerycy odwiedzali parafie dekanatu, dzielili się swoimi świadectwami i zachęcali do refleksji nad wyborem życiowej drogi.
Kairos: chwila łaski
Szczególną okazją do spotkania z młodzieżą stał się koncert zespołu Kairos, złożonego z kleryków krakowskiego seminarium, pochodzących zarówno z parafii naszej diecezji, jak i archidiecezji krakowskiej. – Warto ich posłuchać i przekonać się, że klerycy też mają swoje pasje. To sposobność, żeby uświadomić sobie, że księża nie spadają z księżyca, ale są normalnymi ludźmi, mają swoje zainteresowania, z którymi wchodzą w kapłaństwo – zaznaczał ks. Sroka.
Historia zespołu Kairos rozpoczęła się w 2016 r., kiedy w seminaryjnych ogrodach w Krakowie odbywało się spotkanie młodych przez Światowymi Dniami Młodzieży w Krakowie. – Trzeba było pomóc młodzieży we wspólnym śpiewie i zebrała się grupa kleryków gotowych pomóc. Poszło nam dobrze i postanowiliśmy kontynuować nasze granie. Tak spontanicznie powstał „Kairos” i mamy już za sobą sporo koncertów. Wspólnie tworzymy kolejne piosenki, przymierzamy się też do wydania płyty – mówią klerycy.
A o tym, że potrafią swoimi talentami skutecznie obudzić zapał do słuchania Bożego słowa, najlepiej mówił entuzjazm, z jakim ich koncert przeżywali zgromadzeni w Cieszynie.
Zespół Kairos tworzą klerycy: perkusista Dawid Werner, grający na instrumentach klawiszowych Krzysztof Borys, gitarzyści: Kacper Biłyk, Eryk Wójcicki, Paweł Potasiak. Wokaliści to: Jakub Łabuz i Dawid Kubaczka, którzy podczas koncertu opowiedzieli też o tym, jak znaleźli się w seminarium. Teksty piosenek są najczęściej zaczerpnięte z Pisma Świętego lub inspirowane nim.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się