O tym, co kształtuje duchowy dorobek człowieka i narodu, wielokrotnie mówiono podczas kolejnych wydarzeń, na które bielski Klub Inteligencji Katolickiej wraz z licznym gronem współorganizatorów zaprosił w tym roku.
Impulsem do refleksji nad rolą kultury była przypadająca w tym roku 40. rocznica pierwszej pielgrzymki papieża Jana Pawła II do Polski, a do zgłębiania realiów religijnych i politycznych zawiłości początków XVII wieku skłaniała 400. rocznica śmierci św. Melchiora Grodzieckiego.
Cykl koncertów, prelekcji, wystaw i spotkań autorskich rozpoczęła Eucharystia w bielskiej katedrze św. Mikołaja pod przewodnictwem bp. Piotra Gregera, a zakończyła dziękczynna modlitwa w kościele NSPJ, której przewodniczył kapelan KIK-u ks. prał. Zbigniew Powada. Jak podkreślał w homilii, wszystkie wydarzenia TKCh miały na celu pobudzić serca, aby otwierały się na Boga i prowadziły do ożywienia, pogłębienia wiary.
Melchior: święty i bliski
Podczas cyklu wykładów w Książnicy Beskidzkiej postać męczennika z Cieszyna, zamordowanego za wiarę 400 lat temu w Koszycach, przybliżali historycy. W kolejne popołudnia przybliżali tę postać historycy: prof. dr hab. Aleksandra Skrzypietz i prof. dr hab. Idzi Panic, dr hab. Wacław Gnojniczek i Wojciech Grajewski, prezes cieszyńskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Historycznego.
– Obchodzony w naszym województwie Rok św. Melchiora Grodzieckiego był impulsem do różnorodnych wydarzeń. Z tej okazji także u nas zaprezentowana została wystawa autorstwa Marii i Józefa Grzybków z Cieszyna, poświęcona wszystkim trzem męczennikom koszyckim. Cieszymy się, że zarówno wykłady, jak i wystawa spotkały się z dużym zainteresowaniem – zaznacza Bogdan Kocurek, dyrektor Książnicy Beskidzkiej, w której odbywały się spotkania na temat św. Melchiora.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się