Która grupa pielgrzymów z Hałcnowa ma najdłuższą historię, która jest najbardziej rozmodlona, a która perfekcyjnie przygotowana do wędrówki na długo przed startem? O tym m.in. opowiada główny przewodnik 28. Pieszej Pielgrzymki Bielsko-Żywieckiej na Jasną Górę.
Z kolei przewodnikiem drugiej grupy, św. Maksymiliana, od kilku lat jest ks. Krzysztof Wilk. - Zaryzykuję, że to grupa najbardziej zaawansowana duchowo, rozmodlona, skupiona bardziej na głębi niż na zewnętrznym przeżywaniu pielgrzymowania - zauważa przewodnik.
Grupę trzecią tworzą Węgrzy, prowadzeni przez salwatorianina ks. Krzysztofa Miklusiaka. - Z Węgier przyjechało w tym roku około 30 pielgrzymów. Patronuje im św. Kinga. Nie potrzebują zbyt wielkiej opieki - są samowystarczalni. Mają swój autobus, który wozi im bagaże. I... znakomicie pielęgnują jedność między Węgrami i Polakami.
- Grupę czwartą w tym roku połączyliśmy z ósmą, którą przez lata prowadził ks. Stanisław Joneczko. Dziś przewodnikiem tej grupy jest ks. Tomasz Niedziela. Jednoczy ona pielgrzymów z Bielska-Białej i Kęt - tłumaczy ks. Koryciński. - Połączyliśmy także grupy najbardziej młodzieżowe: salwatoriańską "piątkę" i grupą siódmą, którą dynamicznie reaktywował przez ostatnie lata ks. Adrian Mętel, niestety teraz nieobecny. Grupę tę prowadzi salwatorianin ks. Andrzej Pacholik. To łączenie grup jest początkiem renowacji pielgrzymki. W przyszłym roku zapewne będzie wyglądała ona inaczej, dlatego warto śledzić wszelkie pielgrzymkowe informacje.
Grupa szósta to głównie pielgrzymi z Żywiecczyzny, którzy idą pod patronatem św. Faustyny z przewodnikiem ks. Marcinem Pomperem. W tek grupie idzie także pielgrzymkowy kaznodzieja ks. Zygmunt Tokarz.
- Grupa dziewiąta to głównie mieszkańcy Trójwsi - Istebnej, Jaworzynki i Koniakowa pod przewodnictwem ks. Grzegorza Strządały. To najlepiej zorganizowana grupa - podkreśla ks. Koryciński. - Sami zajmują się zapisami, mają swój autobus, busik do pomocy. Są zawsze znakomicie przygotowani: zgłaszając się, już mają ekipę muzycznych, technicznych i kwatermistrzów. Taka sprawność bardzo ułatwia wiele kwestii, których być może wielu pielgrzymów na co dzień nie zauważa.