W kościele NMP Królowej Polski w Bielsku-Białej odbyło się podsumowanie piętnastej edycji kampanii pomocy na rzecz stacjonarnego Hospicjum św. Jana Pawła II.
W nabożeństwie i spotkaniu wzięli udział nauczyciele, katecheci i uczniowie 62 szkół i placówek oświatowych Podbeskidzia, przedstawiciele władz oświatowych i samorządowych, a także członkowie Salwatoriańskiego Stowarzyszenia Hospicyjnego, którzy zainicjowali dzieło budowy hospicjum i czuwają nad jego funkcjonowaniem, a dla uczestników akcji Pola Nadziei przygotowali puchary i dyplomy.
Łącznie w tej edycji zebranych zostało ponad 182 tys. zł pochodzących z różnorodnych akcji charytatywnych i zbiórek. To kwota niższa od ubiegłorocznej o ok. 60 tys. zł, co wynikało z odwołania zbiórek publicznych z powodu strajku. Mimo likwidacji gimnazjów nie zmniejszyła się jednak liczba zaangażowanych uczniów.
– W tym roku dołączyła też bielska Akademia Techniczno-Humanistyczna, która zorganizowała program „Otwarte serca”, w ramach którego hospicjum zostało doposażone w środki higieny osobistej i pampersy – mówiła Grażyna Chorąży, prezes SSH, dziękując za każdy gest dobroci ofiarowany z myślą o pacjentach hospicjum: za przedstawienia, zbiórki i kwesty.
– Dziękuję za waszą miłość, która przyjmuje obraz wszelkich wysiłków na rzecz dzieła hospicyjnego. To jest bezcenny dar dla ludzi przeżywających ból i cierpienie choroby nowotworowej – mówił bp Piotr Greger, z którym puchary uczniom i ich opiekunom wręczali też m.in. ewangelicki bp senior Paweł Anweiler, wiceprezydent Waldemar Jędrusiński, wicestarosta bielski Grzegorz Szetyński.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się