Symbol dominikanów zdobił koszulki uczestników pierwszego charytatywnego Biegu św. Dominika w Ustroniu-Hermanicach. Przygotowali go fani biegania i pomagania wraz z ojcami dominikanami.
- Idea biegu powstała dawno. Trzeba było ją ubrać w jakąś formę - mówi o. Cezary Jenta OP. - To Michał zaproponował, żeby to zrobić tutaj, w tym miejscu. Pomyśleliśmy, żeby tę ideę połączyć ze św. Dominikiem. Jego symbolem jest biegnący pies z pochodnią - to taka metafora głoszenia przez nas Słowa Bożego. Dziś rozpoczęliśmy tradycję, którą chcemy kontynuować w następnych latach, zawsze w niedzielę po uroczystości św. Dominika. Będziemy łączyć ten bieg z festynem rodzinnym. Chcielibyśmy, żeby w przyszłym roku bieg był już półmaratonem. W tym roku to była taka wersja testowa. Mieliśmy specjalistów od profesjonalnego pomiaru czasu i w przyszłości też o to zadbamy.
Chłopcy w swoim pierwszym Biegu św. Dominika
Urszula Rogólska /Foto Gość
O. Jenta cieszy się z dobroczynnego charakteru biegu, z integracji parafian, ich przyjaciół i gości, ale podkreśla także: - Z naszej strony chcielibyśmy podkreślić szczególnie bliską nam, dominikanom, ideę głoszenia Słowa Bożego. Stąd ten pies z pochodnią.
1. Bieg św. Dominika - wyniki
Kobiety:
Mężczyźni:
Najlepszy ustronianin - Rafał Błahut.
Najmłodszy zawodnik - Paulina Bodziony, 2009 rocznik.
Najstarszy zawodnik - Krystyna Kania, 1950 rocznik.
Bieg Przedszkolaka - dziewczynki:
Bieg Przedszkolaka - chłopcy:
Bieg Szkolnika – dziewczynki:
Bieg Szkolnika - chłopcy: