Skarb i nasza Basia

Tej małej dziewczynki nikt nie widział od XIX wieku. Zobaczyli ją dopiero mikuszowiccy parafianie kilka tygodni temu.

1m 20s

Modrzewiowy XVII-wieczny kościół św. Barbary to największy skarb materialny Mikuszowic. – Wbrew pozorom bielszczanom wcale nie jest on aż tak dobrze znany – mówi ks. proboszcz Grzegorz Klaja. – Leży na obrzeżach miasta – przy starej drodze do Żywca i niedaleko obwodnicy miasta, a jednak w dolince, w której trudno go dostrzec. Jak mówi ks. Klaja, to kościół, do którego wchodzimy niemal jak do środka kreskówki: – Zachowała się tu okazała polichromia w niezmienionej formie od 1723 r., kiedy powstała. Wchodzimy w nieszablonową przestrzeń, pełną barw. Malowidła przedstawiają m.in. Trójcę Przenajświętszą, Matkę Bożą, apostołów, rzeczy ostateczne i drugi temat – życiorys św. Barbary. Dawniej to ta historia dominowała we wnętrzu. – Nie było ołtarzy bocznych. W ołtarzu głównym znajdował się wizerunek uśmiechniętej św. Barbary, a polichromie w dziewięciu odsłonach opowiadały jej życie – od dzieciństwa po męczeńską śmierć i chwałę nieba – opowiada proboszcz. – Z czasem w ołtarzu głównym pojawił się tryptyk przedstawiający rozesłanie apostołów, natomiast wizerunek św. Barbary przeniesiono do nowo utworzonego prawego ołtarza bocznego, lewy zaś dedykowano Matce Bożej.

Dostęp do pełnej treści już od 12,90 zł za miesiąc

Skorzystaj z promocji tylko do Wielkanocy!

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5