Większość parafian przez całe życie pracowała na pobliskiej kopalni. Z górnictwem był (i jest) też związany ich obecny proboszcz. Dziś razem szukają pokładów tego, co w nich najwartościowsze, co prowadzi do celu - tego w górze: do Jezusa.
To zadanie wzięły na siebie istniejące od lat w parafii wspólnoty, ale i grupy nowe. Spotykają się tu m.in.: liturgiczna służba ołtarza, schola dziecięco-młodzieżowa, zespół i formacyjna grupa młodzieży, dzieci specjalnej troski, Domowy Kościół, grupa Modlitwy Matek, grupa AA, Róże Różańcowe, Krąg Biblijny, Koło Radia Maryja, grupa misyjna, Straż Honorowa Najświętszego Serca Pana Jezusa, zespół charytatywny, grupa Katechezy Dorosłych, a także chór parafialny Canticum Novum, który w niedzielę 14 stycznia będzie obchodził 25-lecie swojego istnienia.
O "elity" nowego pokolenia modlą matki parafii - początkowo spotykały się w domach. Dziś przewodniczą modlitwie w pierwsze poniedziałki miesiąca w kościele, przyciągając kolejne parafianki.
Grupą do zdań specjalnych nazywa proboszcz kilkunastu młodych, którzy wspierają go w nowatorskich metodach duszpasterskich. Takim jest krótki, komiks, ukazujący się co niedzielę w parafialnym tygodniku "Mater Dolorosa". Jakub Jarnot i Małgorzata Kuderska są autorami komiksowego, błyskotliwego komentarza do czytanej Ewangelii, który towarzyszy ewangelijnej refleksji "Niedzielnego espresso z Proboszczem".
Młodzież rozprowadza prasę, ewangelizuje przygotowując pomysłowe upominki graficzne dla chorych parafian, a także uczniów miejscowej szkoły z różnorakich okazji.
Komputerowy system informacji o spowiedzi
Urszula Rogólska /Foto Gość
Rzesze parafian przyciąga także w każdy drugi wtorek miesiąca o 18.00 Msza Święta i nabożeństwo z modlitwą o uzdrowienie duszy i ciała. Podczas tego nabożeństwa każdy z uczestników zostaje indywidualne pobłogosławiony Najświętszym Sakramentem. Nabożeństwo prowadzi grupa Odnowy w Duchu Świętym "Emaus" z Bestwiny, a oprawę muzyczną przygotowuje Piotr Mirecki z zespołem "Fausystem" z Oświęcimia.
Fenomenem parafii są także jesienne Jawiszowickie Niedziele Organowe. Frekwencja słuchaczy niełatwej przecież muzyki zdumiewa czasem nawet samych muzyków. - Z rozmów z parafianami wiem, że to także dzięki naszemu przekazowi koncertów - mówi ks. Burzyk. - System kamer pozwala pokazywać na ekranie to, co dzieje się przy organach - pracę rąk i nóg wykonawców. To budzi ciekawość. Coś, co trudno było sobie wyobrazić staje się bliższe i pomaga odkrywać na nowo muzykę organową.
Okiem proboszcza
Ks. Eugeniusz Burzyk, proboszcz w Jawiszowicach-Os. Brzeszcze 3,5 roku.
- Wartościowi ludzie, którzy są w kościele regularnie, uczestniczą w nabożeństwach, angażują się w codzienność parafii, to podstawa budowania życia duszpasterskiego - ci ludzie byli, są i ufam, że będą. Mam takich wielu w parafii. Ale co zrobić z tymi, którzy nie przychodzą? Chodzą w kratkę? Jak ich zachęcić? Uważam, że w Kościele musi się dziać coś niekonwencjonalnego, co ich przyciągnie i zatrzyma.
Wiem, że wielu przyszło do naszego kościoła z ciekawości, śledząc prowadzone przeze mnie strony internetowe, przez Facebooka czy też dzięki nowocześnie wydawanej gazetce parafialnej z błyskotliwym komiksem przygotowanym przez młodzież. Sposobem też okazał się na przykład komputerowy system zapraszający do spowiedzi w konkretnym konfesjonale przez informacje wyświetlane na dużym ekranie. Ktoś przyjechał z ciekawości i przystąpił do spowiedzi, bo tym zaproszeniem poczuł się jakoś wezwany. Myślę, że droga do istoty, do ołtarza - do Pana Jezusa - może dziś skuteczne prowadzić przez oryginalne, kreatywne, nowe pomysły.