- Niech osoba św. Jana Kantego pobudza nas do pilnego i głębszego poznawania wiary, gorliwego kultu eucharystycznego i do czynów chrześcijańskiego miłosierdzia - mówił bp Tadeusz Rakoczy uczestnikom jubileuszu 250-lecia kanonizacji św. Jana Kantego w Kętach.
250 lat od kanonizacji urodzonego w Kętach św. Jana Kantego, minęło dokładnie 16 lipca br. Jednakże ze względu na czas wakacji, uroczyste obchody tej rocznicy duszpasterze parafii przenieśli na niedzielę 15 października - przed liturgicznym wspomnieniem świętego, przypadającym 20 października.
Relikwiarz św. Jana Kantego
Urszula Rogólska /Foto Gość
Dziś w samo południe kościół Świętych Małgorzaty i Katarzyny, obok którego stoi kościół św. Jana Kantego - wybudowany w miejscu jego urodzenia - zgromadził kęckich parafian i liczne grono gości. Uroczystej Mszy św. koncelebrowanej przewodniczył biskup Tadeusz Rakoczy, a wśród przybyłych byli m.in. Stanisław Szwed - sekretarz stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej oraz przedstawiciele władz samorządowych miasta i powiatu, a także poczty sztandarowe Związku Podhalan i kęckich szkół.
- Cały rok przeżywamy jako czas jubileuszu. Dzisiaj ten jubileusz skupia się jak w soczewce na Mszy św. Ta modlitwa jest wielkim wołaniem, aby na tej ziemi rodzili się nowi święci, abyśmy mogli pod ich opieką żyć i wzrastać - mówił na początku Eucharystii ks. kan. Franciszek Knapik, proboszcz parafii.
Kiermasz gadżetów i publikacji z okazji 250. rocznicy kanonizacji św. Jana Kantego
Urszula Rogólska /Foto Gość
W kazaniu bp Tadeusz Rakoczy przypomniał, iż św. Jan Kanty, urodzony w 1390 r.w Kętach, a zmarły w 1473 w Krakowie, jest patronem diecezji bielsko-żywieckiej od jej początku, od ponad 25 lat, a patronem miasta, oficjalnie, od lat siedmiu. - Jest to okazja, aby podziękować Bogu za wszelkie dobro, jakie tutaj miało i nadal ma miejsce, za wstawiennictwem św. Jana Kantego - mówił biskup, a przypominając słowa papieża Jana Pawła II wypowiedziane 16 czerwca 1999 r. podczas kanonizacji bł. Kingi w Starym Sączu: "Święci nie przemijają, święci wołają o świętość", podkreślił, że wzór świętości nie starzeje się i jest wciąż aktualny. - Nie przemija i woła o świętość także wasz rodak, św. Jan Kanty.
Od lewej: ks. Franciszek Knapik, bp Tadeusz Rakoczy i ks. Jerzy Musiałek
Urszula Rogólska /Foto Gość
Odwołując się do słów Jezusa z Ewangelii "miłujcie nieprzyjaciół waszych", Dlaczego Jezus każe miłować nieprzyjaciół? Żąda miłości, która przekracza możliwości człowieka? W rzeczywistości propozycja Chrystusa jest realistyczna. Ponieważ z uznania, że na świecie jest zbyt wiele przemocy, zbyt wiele niesprawiedliwości, a zatem nie da się przezwyciężyć tej sytuacji inaczej, jak tylko dając więcej miłości i więcej dobra. To "więcej" - pochodzi od Boga. Jest to Jego miłosierdzie, które się stało miłosierdziem w Jezusie. I tylko ono może sprawić, że w świecie dobro przeważy nad złem - poczynając od tego małego i decydującego świata, jakim jest serce człowieka. Miłość nieprzyjaciół jest zaczątkiem rewolucji chrześcijańskiej, która nie opiera się na strategiach władzy ekonomicznej, politycznej czy medialnej. To rewolucja ludzkiego serca. To dar Boga, który się otrzymuje, gdy ufa się tylko i bez zastrzeżeń w Jego dobroć. Ta nowość Ewangelii bez rozgłosu zmienia świat przez zmianę człowieka - mówił biskup, zaznaczając, że królewska droga do świętości jest właśnie drogą miłości, która najbardziej zbliża nas i czyni podobnymi do Boga.
Koszulki będa pamiątka jubileuszowych obchodów
Urszula Rogólska /Foto Gość
Biskup dodał, że to św. Jan Kanty był prawdziwym apostołem miłości, otwartym na wszelką ludzką biedę: - Uderza jego umiłowanie prawdy, autentyczna pasja zdobywania rozległej wiedzy, aby się nią dzielić z innymi. Znana jest powszechnie jego troska o chorych, odrzuconych i ubogich. Żył jak wierzył - mówił biskup, dodając: - Niech osoba św. Jana Kantego pobudza nas do pilnego i głębszego poznawania wiary, gorliwego kultu eucharystycznego i do czynów chrześcijańskiego miłosierdzia.
Każdy mógł dołożyć swoją cegiełkę na remont kościoła św. Jana Kantego
Urszula Rogólska /Foto Gość
O oprawę muzyczną liturgii zadbali muzycy z orkiestry z Nowej Wsi i parafialny chór świętojański.
Przed kościołem parafianie, a wśród nich przede wszystkim młodzież ze szkół położonych na terenie parafii, zaprosili na jubileuszowy kiermasz - można było kupić publikacje: modlitewniki i książki o św. Janie Kantym, autorstwa ks. Władysława Gasidło i Jana Rodaka, a także kalendarze i pamiątkowe gadżety: koszulki i kubki oraz słodkie wypieki. Dochód ze sprzedaży cegiełek zasili konto remontu prowadzonego w kościele św. Jana Kantego.
O parafii Świętych Małgorzaty i Katarzyny przeczytacie także TUTAJ.