Co ciekawego mogą powiedzieć siostry zakonne mieszkające w domu pod lasem mamom małych dzieci? Po pierwszym dniu rekolekcji w Bielsku-Białej, ich uczestniczki już o to nie pytają.
- Przyjechałyśmy do mam z... doświadczeniem bycia kobietą, we wszystkich jego wymiarach - mówi s. Augusta. - W zeszłym roku minęło 500-lecie urodzin naszej założycielki św. Teresy od Jezusa. My wciąż żyjemy tym jubileuszem i chcemy się dzielić tym wszystkim, co nasza założycielka zostawiła Kościołowi - zwłaszcza jej całościowym spojrzeniem na człowieka - z jego ciałem i duszą. Kobieta, mama, ma w sobie naturalną troskę o wszystkie wymiary swojego życia. Chcemy każdej z uczestniczek pomóc by chciała i potrafiła być tą najpiękniejszą w Bożych oczach. Każda mama jest naturalnie obdarowana miłością, którą rozdaje i o którą się troszczy. Chcemy, żeby wiedziała, iż życie, które pielęgnuje - swoje i dziecka - jest życiem na wieczność.
Siostry mówią, że kiedy głosiły nauczanie, miały wrażenie, że nikt ich nie słucha, że mamy są pochłonięte opanowaniem dokazujących dzieci. - Na szczęście już wiemy, że mamy maja podzielną uwagę - śmieją się karmelitanki. - Po spotkaniu wiele z nich podchodziło do nas, zadając szczegółowe pytania dotyczące głoszonych słów.
Dla dzieci przygotowano specjalny kącik do zabawy
Urszula Rogólska /Foto Gość
Zrobić coś dla siebie
- Trochę trudno mi się słuchało, bo jestem tu z moimi bliźniakami i na nich się skupiałam, ale mam ogromne pragnienie, żeby zrobić coś dla siebie, dla mojego wnętrza - mówi Ewa Lejawka. - Cieszę się z bardzo kobiecej tematyki rekolekcji. Jeszcze mam mętlik w głowie. ale bardzo mocno dotknęły mnie słowa, że Boża miłość mieszka we mnie. Siostry zachęcały nas, żeby jej szukać w sobie. Mam nadzieję, że przez kolejne dni rekolekcji będę wiedziała jak to zrobić.
- Syn chodził po kościele i wszędzie się wspinał, więc nie wiem czy dotarło do mnie wszystko - śmiej esie Martyna Kulawik. - Ale bardzo utkwiły mi w pamięci słowa o wartości mojej kobiecości i o tym jak ważne jest, żeby nad nią pracować - we wszystkich jej wymiarach: cielesnym, duchowym i psychicznym. Choć siostry nie mają mężów i dzieci, to, co mówią jest dla nas bardzo cenne, bo na te rzeczywistości naszego patrzą z boku, obiektywnie. Dostrzegają to, czego my, jako matki, żony i kobiety nie widzimy. czasem zapominamy, że jesteśmy kobietami - zawsze z duszą i ciałem. Siostry nam o tym przypominają.
Maluchy czują się w kaplicy bardzo dobrze!
Urszula Rogólska /Foto Gość
W Bielsku-Białej rekolekcje potrwają do środy - początek o godz. 10.00. Z kolei od 10 do 12 marca potrwają drugie rekolekcje dla mam małych dzieci w Cieszynie. Spotkania będą się odbywać w kościele św. Marii Magdaleny 10 i 11 marca o 10.00, a 12 marca o 15.45 (Msza św. dla całych rodzin). Ich tematem będzie: "Miłosierdzie Chrystusa wobec kobiet", a prowadzącym - ks. Grzegorz Gruszecki.