Koncertem kolędowym dedykowanym Feliksowi Nowowiejskiemu Ewa Bąk, Jerzy Kukla oraz bielski Chór Katedralny uczcili rocznice urodzin oraz śmierci wybitnego kompozytora.
- Tym koncertem pożegnaliśmy czas kolędowania. Był to zarazem nasz wkład w obchody rozpoczętego właśnie roku wybitnego polskiego kompozytora: Feliksa Nowowiejskiego - tłumaczy Tadeusz Czerniawski, na co dzień organista w bielskiej katedrze.
Tym razem do organów zasiadał na krótko, bo wystąpił jako dyrygent Chóru Katedralnego, który wykonał wiązankę najpiękniejszych polskich kolęd w opracowaniu Jana Maklakiewicza, a na organach zagrali gościnnie: Ewa Bąk i Jerzy Kukla.
Ewa Bąk zagrała preludia kolędowe Mariana Sawy, a Jerzy Kukla wykonał Fantazję organową "Boże Narodzenie na Wawelu" Feliksa Nowowiejskiego, autora melodii do znanej pieśni patriotycznej "Rota".
- Niedawno minęła 70. rocznica jego śmierci, a rozpoczął się rok w którym wspominać będziemy 140. rocznice
Tadeusz Czerniawski, organista i dyrygent
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość
urodzin kompozytora - wyliczał skromnie Tadeusz Czerniawski, nie wspominając, że tym koncertem również Chór Katedralny zainaugurował przypadające w tym roku swoje własne 70-lecie.
Założony tuż po II wojnie światowej zespół śpiewał najpierw pod batutą prof. Władysława Linderta, a od przeszło 30 lat dyryguje nim Tadeusz Czerniawski.
O tym, że śpiewają pięknie, można przekonać się podczas Mszy Świętych z ich udziałem. Koncert potwierdził, że kolędy kochają wyjątkowo...