Tłum wiernych pod przewodnictwem bp. Gregera i proboszcza ks. kan. Kazimierza Hanzlika oczekiwał na placu kościelnym, trzymając w rękach płonące świece, sztandary...

- Panie Jezu Miłosierny, wraz z biskupem Piotrem, kapłanami i całym Bożym ludem Kalnej witamy Cię, przybyłego do nas wraz z Twymi apostołami miłosierdzia: św. Janem Pawłem II i św. Faustyną. Objawiając się tej świętej zakonnicy, pozostawiłeś nam wiele obietnic, a pośród nich tą niezwykłą, odnoszącą się do dzisiejszej uroczystości: "Podaję ludziom naczynie, z którym mogą przychodzić po łaski miłosierdzia". Tym naczyniem jest ten obraz z podpisem: Jezu ufam Tobie.

  W powitaniu wzięli udział bp Piotr Greger oraz kapłani dekanatu łodygowickiego
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość Dlatego dziś, zaledwie trzy dni od ogłoszenia Roku Miłosierdzia, przychodzimy z wielką ufnością do Ciebie, Panie, jako źródła miłosierdzia, pragnąc realizować zawołanie papieża Franciszka, aby być miłosiernym jak Kościół. Również trzy dni temu dziękowaliśmy Ci za siedem  lat istnienia naszej parafii pod wezwaniem św. Antoniego. Dzisiaj, dwa tygodnie przed Bożym Narodzeniem, nawiedzasz nas w Swoim znaku miłosierdzia. Dlatego dzisiaj przeżywamy swoistą Pasterkę - mówił proboszcz ks. kan. Kazimierz Hanzlik, w słowie powitania przytaczając wiersz jednego z parafian, napisany na powitanie Pana Jezusa Miłosiernego.   Proboszcz ks. kan. Kazimierz Hanzlik powitał Pana Jezusa Miłosiernego w imieniu parafii
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość

Na szczególna wymowę tego dnia wskazywali również przedstawiciele rodziców młodzieży, przystępującej do sakramentu bierzmowania, którzy powitali bp. Piotra Gregera  i zwrócili się z prośbą o udzielenie ich dzieciom tego sakramentu.

- W ten dzisiejszy wieczór, za sprawą przypowieści o synu marnotrawnym, po raz kolejny powraca jedno z najważniejszych zadań życia chrześcijańskiego: wezwanie do nawrócenia, apel o powrót w ręce miłosiernego Ojca. Podczas dzisiejszej liturgii przypominamy sobie o fundamentalnej prawdzie, że miłosierdzie Boga i nawrócenie człowieka, to są dwie rzeczywistości ściśle ze sobą zespolone i nie wolno ich od siebie rozdzielać. Kto szuka miłosierdzia Boga bez odwrócenia swojego serca od popełnionego zła i w oderwaniu od prawa miłości, ten działa na próżno. Miłosierdzie Boże dotyka bowiem serca skruszonego. Ono jest dla tych, którzy znają swój grzech i podejmują decyzję o zerwaniu z wszystkimi jego przejawami - mówił w homilii bp Greger, zaznaczając, że także wezwanie do nawrócenia nie może być oderwane od prawdy o Bożym miłosierdziu.   Przed obrazem Miłosiernego młodzież parafii otrzymała sakrament bierzmowania
Alina Świeży-Sobel Foto Gość

Młodzież, która otrzymała w czasie powitalnej Mszy Świętej bierzmowanie, dziękowała za udzielenie sakramentu i deklarowała wierność Bogu.

- Obiecujemy uczynić wszystko, aby dotrzymać naszych przyrzeczeń, a Chrystusa Miłosiernego wybieramy na Pana i Władcę naszego życia. Tak nam dopomóż Bóg! - mówili młodzi parafianie.

A na zakończenie uroczystości wszyscy parafianie, wraz z życzeniami ks. proboszcza, skierowanymi pod adresem bp. Gregera, by Boże błogosławieństwo napełniało go radością, zaśpiewali: "Błogosławieństwo Pana nad Tobą...".