Parafianie z Marklowic Górnych tworzą jedną z najmłodszych wspólnot w diecezji. Razem z proboszczem ks. kan. Stanisławem Wójcikiem i licznymi kapłanami uroczyście dziękowali Bogu za ćwierćwiecze swojej parafii.
- Pragniemy z odwagą świadczyć, że Bóg jest naszym Ojcem i że nas kocha - zapewniali przedstawiciele 14 młodych parafianek i parafian, którym w czasie jubileuszowej Mszy św. bp Roman Pindel udzielił sakramentu bierzmowania i poświęcił krzyże.
W gwarze cieszyńskiej i tradycyjnych regionalnych strojach pięknie dziękowali za to bierzmowanie i wspólną modlitwę najmłodsi i dorośli parafianie. Podkreślali, że tak jak zbudowany tu ponad 25 lat temu kościół, również gotowość młodych do dawania świadectwa wierności Chrystusowi to kolejny znak potwierdzenia ciągłości wiary, od stuleci przekazywanej przez pokolenia mieszkańców tej ziemi.
Parafianie podziękowali za wspólną modlitwę
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość
- Tę historię od 25 lat parafianie pisali ze św. Janem Pawłem II i św. Jozafatem Kuncewiczem. Nasza historia jest pisana modlitwą, nieraz trudnymi decyzjami, a także ciężką pracą - mówił ks. kan. Wójcik.
Z okazji jubileuszu w parafii powstała nowa róża Żywego Różańca. Bp Pindel poświęcił także tablicę pamiątkową 25-lecia parafii, a po Mszy św. wręczył list gratulacyjny, który otrzymali najstarsi i najbardziej zasłużeni dla budowy kościoła i parafii parafianie.
- Byłem już wtedy na emeryturze, zdrowie dopisywało, więc ze wszystkich sił zaangażowałem się w pracę przy budowie kościoła. Pracowała nas duża grupa i chciało się pracować - wspomina Antoni Jastrzębski, jeden z budowniczych.
- Cieszę się, że mogłam pomagać przy budowaniu przez pracę w kuchni, przy posiłkach dla pracujących. Potem angażowałam się przy sprzątaniu kościoła, żeby było pięknie - dodaje wzruszona parafianka Hermina Sadkowicz.