Danusia

Była jedną z tych dzielnych Polek, bez których sukces „Solidarności” nie byłby możliwy.

0m 33s

Poznałem ją w stanie wojennym. Nie była załamana internowaniem męża Mirosława Stycznia, rzecznika prasowego „Solidarności” Podbeskidzia. Chociaż została z małą córeczką, nie myślała o sobie. Kipiała złością na Jaruzelskiego i chciała pomagać innym. Była na ostatnim roku ASP w Krakowie, gdy wyszła za mąż. Profesor Szancenbach, który pokładał w niej wielkie nadzieje, skwitował to słowami: – Dziecko, ty już niczego nie namalujesz.

Dostęp do pełnej treści już od 12,90 zł za miesiąc

Skorzystaj z promocji tylko do Wielkanocy!

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5