"Wy jesteście solą ziemi" - te słowa towarzyszą 150 pątnikom, którzy wyruszyli z Porąbki na dwudniową pieszą pielgrzymkę dekanatu kęckiego do Kalwarii Zebrzydowskiej.
Pielgrzymów witał ks. Eugeniusz Nycz, proboszcz porąbczańskiej parafii, który przedstawił obecnym także drugiego gościa – ks. Andrzeja Błaszkiewicza. Przed 30 laty to właśnie ks. Andrzej zaprosił mieszkańców Kęt i okolicznych parafii do pieszego pielgrzymowania do Kalwarii.
– To był czas wielkiego entuzjazmu. W 1982 roku byłem po raz pierwszy na pielgrzymce krakowskiej do Częstochowy. Potem już poszło szybko z innymi pielgrzymkami. Cieszę się, że te szlaki pielgrzymkowe wciąż żyją i tak dużo młodych ludzi nimi uczęszcza – uśmiecha się ks. Andrzej, który przez ponad 20 lat pracował na misjach w Brazylii, później w Anglii, a teraz przed nim kolejna placówka. Pielgrzymom powierzył też intencję misji i powołań misyjnych. Sam doświadczył, jak ludzie tygodniami tęsknią i czekają na możliwość uczestnictwa w Eucharystii...
Nim pielgrzymi wyruszyli na trasę, ks. Andrzej Błaszkiewicz szczodrze pokropił ich wodą święconą – co w ponad 30-stopniowym upale było wręcz podwójnym błogosławieństwem.