– Śpiewajcie nawet „wrong”, byle „strong” – źle, ale mocno, z serca – tak Wayne Ellington na warsztatach zagrzewał do wysiłku 450 chórzystów.
Takiego chóru, takich pogodnych, uśmiechniętych twarzy jeszcze nie widziałem! – mówił biskup Tadeusz Rakoczy do ponad 450 uczestników III Międzynarodowych Warsztatów Gospel, którzy dali wspaniały popis swoich zdolności na koncercie finałowym. Odbył się on w niedzielę 9 września w kościele św. Maksymiliana w Bielsku-Białej-Aleksandrowicach. Na zakończenie prawie dwuipółgodzinnego wspólnego uwielbiania Pana Boga, biskup Rakoczy wyznał, że przygotował sobie specjalne słowo na ten wieczór, ale nie wygłosi go, tylko dziękując, podda się spontaniczności. Chórzyści i wypełniony po brzegi kościół zareagowali żywiołowymi oklaskami. Dwa dni wcześniej, 7 września w Auli Towarzystwa Szkolnego im. M. Reja w Bielsku-Białej, gdzie trwały zajęcia, ks. Mirosław Szewieczek, prezes Fundacji „Drachma”, która zorganizowała warsztaty, mówił „Gościowi”: – Staramy się pogodzić profesjonalizm organizacyjny ze spontanicznością. Młodzi nie pozwalają, żeby zagłuszać w nich tę właśnie spontaniczną radość. To dzięki nim na pewno jej tu nie brakuje.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.