Gromadzący się na wtorkowych Mszach św. o uzdrowienie w kościele św. Andrzeja Boboli kilkakrotnymi zbiórkami pieniędzy wsparli prowadzone przez fundację „HAART Kenya” dzieło. O tych działaniach mówił podczas wtorkowego wieczoru uwielbienia duszpasterz wspólnoty ks. Piotr Marek SAC, a za pomoc podziękował w imieniu podopiecznych fundacji Radosław Malinowski, który właśnie odwiedził Polskę. – Prowadzimy od roku intensywną zbiórkę pieniędzy na schronisko dla ofiar handlu ludźmi. Otrzymaliśmy pomoc także od was, dlatego chciałem podziękować i powiedzieć, co już udało się zrobić w ramach realizacji tego projektu – mówił gość z Kenii. Jak tłumaczył, właśnie w tym kraju, a także na zachodzie Egiptu najmocniej rozwija się ten okrutny proceder, którego ofiarami najczęściej padają kobiety i dzieci. – Kiedy przybyłem do Kenii w 2007 r., odkryłem, że właściwie nikt im nie pomaga, i to było impulsem do założenia fundacji, która się tym zajmuje. Handel ludźmi to jeden z najgorszych sposobów niszczenia drugiego człowieka, nie tylko jego zdrowia i życia, ale też jego godności, jego marzeń.