Po pokonaniu ponad 22-kilometrowej trasy uczestnicy 5. Biegu Frassatiego finiszowali w Międzybrodziu Bialskim. Często kończyli bieg znakiem krzyża.
Pierwszy na mecie Gabriel Kuropatwa z Bielska-Białej z dyrektorem biegu Wojciechem Teisterem.
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość
Na blisko 260 biegaczy oczekiwali na mecie kibice, rodziny, przyjaciele. Kibicowali organizatorzy – z dyrektorem biegu Wojciechem Teisterem na czele.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.