W tym roku w atmosferze prawie konspiracyjnej odbyło się w Koniakowie tradycyjne mieszanie owiec, które na całe lato pozostaną pod opieką bacy Piotra Kohuta.
▲ Bacę, juhasów i 700 owiec pobłogosławił ks. Krzysztof Pacyga.
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość
Najpierw tradycyjna watra, rozpalona od szczapy poświęconej w Wielką Sobotę w Ludźmierzu, zapłonęła w bacówce na Szańcach.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.