W Cieszynie-Kalembicach rodziny świętowały w duchu miłosierdzia

Alina Świeży-Sobel

|

GOSC.PL

publikacja 07.07.2019 18:47

Tym razem nie tyle chodziło o zabawę, ile raczej o rodzinne spotkanie poświęcone Panu Bogu. Dlatego wszyscy chętnie odpowiadali na kolejne serie pytań biblijnych i zgłębiali wiedzę o sakramentach podczas quizu religijnego, młodzi śpiewali piosenki religijne w konkursie, a kiedy przyszła pora na wieczorne nabożeństwo, przerwali zabawy, poszli do kościoła na modlitwę, po czym wrócili do kolejnych atrakcji pikniku.

Konkursy wiedzy religijnej i posenki, a także wspólne zabawy najbardziej cieszyły najmłodszych parafian. Konkursy wiedzy religijnej i posenki, a także wspólne zabawy najbardziej cieszyły najmłodszych parafian.
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość

Zaproszenie na parafialny piknik rodzinny rzeczywiście przyjęły całe rodziny. Były tradycyjne atrakcje: smakołyki z grilla, ciasta, napoje, zabawy dla dzieci, malowane buzie, a także liczni goście. Wśród nich motocykliści, którzy nie tylko chętnie pokazywali swoje maszyny, ale pozwalali dodać gazu i zabierali na krótkie przejażdżki, podobnie jak właściciele zabytkowych samochodów.

Wszyscy z zainteresowaniem obserwowali, jak wygląda ratowanie ofiary wypadku drogowego uwięzionej w samochodzie. Taki pokaz przygotowali strażacy z OSP Pastwiska. - To była przydatna lekcja pierwszej pomocy, a wszystkie przejażdżki były okazją, żeby okazać miłosierdzie i wspomóc niepełnosprawnego Kamila Białożyta ze Strumienia, który potrzebuje pieniędzy na wózek elektryczny - podkreśla ks. Grzegorz Gaweł, który zapraszał piknikowych gości.

Byli wśród nich wolontariusze Fundacji "Fascynujący Świat Dziecka" z Goleszowa, którzy wszystkim chętnie udzielali podstawowych informacji na temat możliwości rehabilitacji osób niepełnosprawnych, a także prowadzili zbiórkę darów dla swoich podopiecznych.

Najważniejszy rytm wspólnej zabawie nadawały jednak odbywające się co godzinę quizy o tematyce religijnej z nagrodami, a także konkurs piosenki religijnej i wspólna modlitwa w kościele na Mszy św. i nabożeństwie czerwcowym. Na uczestników czekały też niespodzianki przygotowane przez redakcję "Gościa Niedzielnego".

- Zależało nam, żeby piknik miał charakter ewangelizacyjny. Bo poprzez tę wspólną zabawę uczymy, zwłaszcza młode pokolenie, żeby było zawsze gotowe dać świadectwo tego, że są katolikami - tłumaczą organizatorzy pikniku.

- Jestem zbudowany postawą parafian, którzy sami chętnie angażują się w życie wspólnoty parafialnej i są ludźmi naprawdę głębokiej wiary. Mają świadomość swojej odpowiedzialności za Kościół - podkreśla proboszcz ks. Stanisław Furczoń. - Zaraz na początku mojej pracy spotkałem sporo osób, które zadeklarowały gotowość pomocy w rozwiązywaniu rozmaitych parafialnych spraw. Razem udało nam się zrealizować szereg parafialnych inwestycji, z wykonaniem witraży do kościoła w Kalembicach, budową parkingu czy budynku gospodarczego. Są osoby zaangażowane w dzieła Caritas czy udzielające bezpłatnych korepetycji. Wśród tych osób była też pani Maria Cholewka, która z wielkim zapałem proponowała nowe inicjatywy, m.in. kościelne seanse filmowe. To do niej należał pomysł organizacji rodzinnego pikniku ewangelizacyjnego. Odbyły się już trzy edycje i mamy zamiar dalej rozwijać tę inicjatywę, tym bardziej że wciąż przybywa nowych parafian, a to bardzo dobra okazja, by się bliżej poznać.