Ślad Edyty Stein

tm

|

Gość Bielsko-Żywiecki 45/2017

publikacja 09.11.2017 00:00

Już po raz 32. w byłym niemieckim obozie zagłady KL Auschwitz-Birkenau odbyła się modlitwa za zmarłych.

▲	Za krzyżem szły rozmodlone tłumy. ▲ Za krzyżem szły rozmodlone tłumy.
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość

Spod Bramy Śmierci wyruszyło ponad 2 tys. uczestników Drogi Krzyżowej za dusze więźniów. Modlitwę prowadził dziekan ks. prał. Józef Niedźwiedzki. Rozważania, głównie z pism Edyty Stein – św. Teresy Benedykty od Krzyża, zamordowanej 75 lat temu w Birkenau, przygotował ks. dr Manfred Deselaers. – Głęboko przeżyłam i jestem wdzięczna za tę modlitwę, która przywołała wszystkie krzyże ludzi tak bardzo tu skrzywdzonych – mówiła Jadwiga Hanc z Pszczyny, córka wysiedlonej przez Niemców mieszkanki tej okolicy. Nad organizacją czuwał ks. kan. Józef Święcicki, proboszcz parafii w Brzezince, wspierany przez parafian i władze samorządowe. – Mamy pielgrzymów z okolicy, ale co roku przyjeżdżają też z daleka, nawet z Piły czy Konina. Dlatego szykujemy poczęstunek – mówi ks. kan. Święcicki. Jak zaznacza Józef Kozioł z Rady Parafialnej, każda Droga Krzyżowa przywołuje wspomnienia dni, kiedy modlili się tu trzej papieże...

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.