Pobiegli dla Kuby

ks. Jacek M. Pędziwiatr ks. Jacek M. Pędziwiatr

publikacja 11.06.2017 13:32

W dobrych zawodach wystąpiło 270 uczestników biegu charytatywnego w Janowicach.

Pobiegli dla Kuby To tylko 10 kilometrów i aż tyle satysfakcji. Ks. Jacek M. Pędziwiatr /Foto Gość

Bieg rozegrano na dwóch dystansach. W krótszym, liczącym zaledwie 3,5 kilometra, wystartowali głównie rodzice z dziećmi. Część maluchów została przewieziona w wózkach, większe dzieci jechały na hulajnogach lub rowerkach, najdzielniejsze dotrzymywały kroku rodzicom. W gronie 160 zawodników znalazł się również ks. proboszcz Józef Walusiak.

W liczącym 10 kilometrów biegu głównym wystartowało 110 zawodników. Byli wśród nich nie tylko mieszkańcy gminy Bestwina, ale i tacy, którzy na bieg przyjechali z sąsiednich miejscowości, z Bielska - Białej i Czechowic - Dziedzic, a nawet z obrzeży Śląska i Żywiecczyzny.

Każdy z zawodników, przed odebraniem numeru startowego wrzucał do skarbonki dobrowolną wpłatę. W ten sposób, podczas biegu, zebrano 10 tysięcy złotych. Pieniądze te zostały przekazane na rehabilitację jedenastolatka z Janowic - Kuby, który na co dzień uczy się w czechowickim zespole szkół specjalnych.

Pobiegli dla Kuby   Sam Kuba przebiegł fragment trasy razem z mamą. Ks. Jacek M. Pędziwiatr /Foto Gość - Kuba, to autystyczny chłopiec. Nie jest chory. Żyje nie we własnym, ale naszym wspólnym świecie. Trochę inaczej go odbiera, niż większość z nas - mówią inicjatorki biegu: Izabela Kwaśnik, Dorota Łaba i Majka Konarska, na co dzień uprawiające i promujące sport. - Kuba, kiedy dorośnie, nie porozmawia o byle czym, będzie do bólu konkretny i zorganizowany, choć obdarzony specyficznym poczuciem humoru. Będzie pięknym człowiekiem. Chcemy mu w tym pomóc.

Pobiegli dla Kuby   Dzieci w strojach regionalnych wręczały medale. Ks. Jacek M. Pędziwiatr /Foto Gość W przygotowanie biegu zaangażowała się gmina Bestwina. Wójt - Artur Beniowski - dał sygnał do startu, a na mecie medale wręczały uczestnikom dzieci, ubrane w miejscowe stroje ludowe. Drobne upominki na trasę ufundowali właściciele firm i przedsiębiorcy, w większości działający na terenie gminy. W przygotowanie imprezy zaangażowali się także mieszkańcy Janowic oraz rada rodziców tutejszej szkoły podstawowej, która już po biegu zorganizowała tradycyjny piknik rowerowy.