publikacja 07.01.2017 11:39
W tegorocznym cieszyńskim pokłonie Trzech Króli wzięli udział zaszczytni goście: prezydent Andrzej Duda z żoną Agatą Kornhauser-Dudą oraz bp Roman Pindel.
W orszaku podążyli na rynek także prezydent Duda, jego żona i bp Roman Pindel
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość
Cieszyńskie orszaki królewskie wędrowały z kilku stron miasta na cieszyński rynek. Tu, przed ratuszem, stanęła na scenie betlejemska szopka, w której dla wszystkich uczestników Orszaku Trzech Króli widowisko jasełkowe zaprezentowała młodzież oazowa parafii św. Marii Magdaleny.
Do tej parafii także godzinę wcześniej zawitali szczególni uczestnicy cieszyńskiego orszaku: prezydent Andrzej Duda z żoną Agatą Kornhauser-Dudą. Po powitaniu przez proboszcza ks. kan. Jacka Gracza udali się na Mszę św. do kościoła parafialnego.
Tu koncelebrowanej Eucharystii przewodniczył bp Roman Pindel, a w uroczystej liturgii uczestniczył też proboszcz cieszyńskiej parafii ewangelicko-augsburskiej - ks. Janusz Sikora, bo cieszyńskie orszaki od początku mają charakter ekumeniczny, łączą katolików i ewangelików. Obecni byli również przedstawiciele parlamentarzystów i rządu, z senatorem Tadeuszem Kopciem i wiceministrem Stanisławem Szwedem. Nie zabrakło gospodarzy lokalnych władz samorządowych: burmistrza Ryszarda Macury i starosty Janusza Króla. Przybył też wicewojewoda śląski Jan Chrząszcz.
Para prezydencka i inni goście wzięli też udział we Mszy św. w kościele św. Marii Magdaleny
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość
Witając zgromadzonych w kościele gości i parafian, ks. kan. Gracz przypominał, że ta modlitwa odbywa się w szczególnym momencie, kiedy diecezja bielsko-żywiecka przygotowuje się do jubileuszu 25-lecia swego istnienia, a także w dniu, kiedy bp Pindel świętuje trzecią rocznicę sakry biskupiej. Słowa powitania dla pary prezydenckiej wierni uzupełnili oklaskami, a ks. kan. Gracz dziękował zaszczytnym gościom za przyjecie zaproszenia, a także za znak małżeńskiej jedności.
Biskup Pindel wskazywał w homilii na rosnące zainteresowanie Polaków udziałem w Orszakach Trzech Króli i radosnym świętowaniu Objawienia Pańskiego na ulicach. - Dziś wszyscy chcemy być królami, chcemy się przyłączyć do tych trzech, którzy znaleźli Dziecię i poszli ogłosić światu, że Zbawiciel przyszedł na ziemię, dla wszystkich ludzi - mówił bp Pindel i wskazywał, że dzisiejszym orszakom towarzyszą setki innych wydarzeń: koncertów, przedstawień, festynów.
Zosia odebrała od prezydenta Dudy i jego żony nagrodę za piękny strój
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość
- To wszystko z tego powodu, że Bóg okazał nam swoją miłość przez Syna przychodzącego do nas jako małe Dziecię. I po to, aby inni mogli usłyszeć, a przez ten orszak przyłączyć się do radosnego świętowania - dodał bp Pindel, a odwołując się do hasła tegorocznego Orszaku Trzech Króli: "Pokój i Dobro", zachęcał: - Biegnijmy więc, głosząc światu i Polsce pokój i dobro, biegnijmy tak, aby inni przejęli się tym zawołaniem i życzeniem zarazem, aby w naszej ojczyźnie i całym świecie zapanował pokój ludziom dobrej woli i dobro, przyniesione przez przyjście na świat Chrystusa.
Po Mszy św. prezydent Duda z żoną oraz bp Pindel i kapłani ruszyli na czele orszaku, który z kościoła przeszedł na cieszyński rynek. Tutaj prezydent Duda wraz ze zgromadzonymi na płycie rynku wziął udział w powitaniu Trzech Króli, w których role wcielili się pracownicy naukowi: prof. Małgorzata Łuszczak, prof. Zenon Gajdzica oraz dyrektor Książnicy Cieszyńskiej Krzysztof Szelong. Po królewskim pokłonie odbył się konkurs dla najmłodszych - na najpiękniejszy strój uczestnika orszaku i jasełka, zaprezentowane przez młodzież oazową parafii św. Marii Magdaleny. Ze Zbigniewem Wałachem kolędowali też beskidzcy muzycy z Trójwsi.
Przed stajenką na cieszyńskim rynku zebrały się tłumy
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość
Laureaci konkursu dla najmłodszych otrzymali nagrody od prezydenta i jego żony, a pozdrawiając uczestników cieszyńskiego orszaku, prezydent Duda podziękował za podtrzymywanie tej tradycji świętowania Trzech Króli także w Cieszynie.
- Orszak w Cieszynie ma swój wymiar szczególny: nie jest takim zupełnie typowym orszakiem. To wiele orszaków, które ze wszystkich parafii idą tutaj właśnie, żeby się spotkać, stworzyć wspólnotę ludzi cieszących się z Bożego Narodzenia, zgromadzonych w tym roku pod tym jakże wymownym zawołaniem: "Pokój i Dobro". Pokój i dobro to jest to, czego potrzebujemy wszyscy, czego potrzebuje każdy człowiek - mówił prezydent Duda, wskazując, że jako ludzie wierzący powinniśmy je sobie wzajemnie okazywać.
Para prezydencka na rynku dołączyła do śpiewających Dzieciątku kolędy
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość
Dziękując mieszkańcom Cieszyna za tworzenie takiej właśnie wspólnoty, prezydent podkreślił, że tworzą ją ludzie należący do różnych wyznań, przede wszystkim do wspólnoty katolickiej i ewangelickiej.