Blisko tysiąc paczek u św. Brata Alberta

Alina Świeży-Sobel

publikacja 07.12.2016 12:40

W tym roku aż 920 paczek od św. Mikołaja przygotowali dla dzieci członkowie bielskiego Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta.

Wraz ze św. Mikołajem dzieci powitali przedstawiciele TP im. św. Brata Alberta Wraz ze św. Mikołajem dzieci powitali przedstawiciele TP im. św. Brata Alberta
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość

Większość obdarowanych - 520 dzieci - odebrała mikołajowe prezenty w Bielskim Centrum Kultury, gdzie spotkał się z dziećmi św. Mikołaj. Tu także o radości pomagania mówili: prezes Towarzystwa Piotr Ryszka oraz ks. Robert Kasprowski, dyrektor Caritas Diecezji Bielsko-Żywieckiej. Za tę gotowość i dotychczasowe starania prowadząca spotkanie Irena Tomal wręczyła im, a także samemu św. Mikołajowi, specjalne lizaki w kształcie serduszka.

Z sercem włączyli się w mikołajowe spotkanie także członkowie zespołów artystycznych, które działają przy bielskich domach kultury. Oni przygotowali dla dzieci specjalne widowisko teatralne i pokazy taneczne. Najmłodsi z uwagą słuchali św. Mikołaja...   Najmłodsi z uwagą słuchali św. Mikołaja...
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość

- Reszta, czyli 400 paczek - paczek dostarczona została wszędzie tam, gdzie są dzieci, które z różnych względów nie mogą przybyć na to spotkanie - tłumaczy prezes Piotr Ryszka. - Zawieźliśmy je m.in. do Szkoły Podstawowej nr 17 i 36, do Centrum Pomocy w Starym Bielsku i Bestwinie, do Środowiskowego Domu Pomocy... Nie zapominamy o dzieciach z rodzin wielodzietnych, które korzystają z naszej Kuchni św. Brata Alberta. Do nich trafiło 100 paczek.

Jak zaznaczają członkowie Towarzystwa, trudno byłoby przygotować tyle prezentów, gdyby nie pomogli im wypróbowani sympatycy, a wśród nich bielska spółka Aqua, Bielmar, salon samochodowy Korczyk-Skoda i Ceramika Pilch. - Oczywiście część funduszy pochodziła z naszej kasy, którą zasilają kwesty przy kościołach. Słodkim darem w postaci 200 kilogramów cukierków wsparła nas Spółdzielnia Pokój - dodaje prezes Ryszka.

To wydarzenie, jakim co roku jest przygotowanie paczek dla dzieci, poprzedza następną dużą akcję Towarzystwa Brata Alberta: wigilijną wieczerzę, na którą zapraszani są bezdomni, którzy też otrzymują paczki świąteczne.

Za to już następnego dnia członkowie Towarzystwa sami będą gośćmi. - W pierwszy dzień Świąt Bożego Narodzenia zostaliśmy zaproszeni do katedry na Wawelu na uroczystą inauguracje Roku św. Brata Alberta, ogłoszonego z okazji setnej rocznicy śmierci naszego patrona. Zawierzymy jego orędownictwu nasze dalsze działania. Będziemy je też polecać naszemu założycielowi: śp. Tadeuszowi Cozacowi, który dał nam najlepszy przykład. To dzięki niemu jesteśmy dziś kontynuatorami tej misji wspierania najuboższych - tłumaczą członkowie bielskiego Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta.