Modlitwa Europy

Alina Świeży-Sobel

|

Gość Bielsko-Żywiecki 11/2016

publikacja 10.03.2016 00:00

Europassion. Od 30 lat zapraszają na pasyjne misteria i świętowanie Bożego Narodzenia. Mękę Pańską przeżywało z nimi już sto kilkadziesiąt tysięcy widzów. Tylko tegoroczne ewangelizacyjne widowiska obejrzy ponad 5,5 tys. osób.

To najważniejsza scena misterium: zmartwychwstanie To najważniejsza scena misterium: zmartwychwstanie
Zdjęcia Alina Świeży-Sobel /Foto Gość

Podczas ostatniego przedstawienia na widowni zasiądzie publiczność z całej Europy – uczestnicy 32. Międzynarodowego Kongresu Europassion 2016, którego gospodarzem jest w tym roku cieszyński Zespół Teatralny Parafii św. Elżbiety.

Długa lista chętnych

Zawsze powtarzają, że są narzędziem w ręku Pana Boga, a nie aktorami. Chcą innym dawać serce, dzielić się z nimi za pośrednictwem teatru tym, co najcenniejsze: Ewangelią. – Naszym najważniejszym celem jest właśnie ewangelizacja, dlatego skupiamy się na tych dwóch misteriach: jasełkach tradycyjnych i męce Pańskiej – tłumaczy s. Jadwiga Wyrozumska, elżbietanka, założycielka i kierownik zespołu oraz reżyser, od początku czuwająca nad cieszyńskimi misteriami. Jak wspomina, początki były skromne: przedstawienia przygotowane przez młodzieżową scholę wystawiali w salkach i kościołach, w prowizorycznych warunkach, bez potrzebnego zaplecza kostiumów czy scenografii. Szybko zrozumieli, że tak o Jezusie opowiadać nie chcą. W 1990 r. po raz pierwszy spróbowali pokazać misterium „Męka Pańska” na prawdziwej scenie cieszyńskiego Teatru im. A. Mickiewicza. I tak już zostało. Przez lata starannie dopracowywali wszystkie elementy. Co roku coś poprawiają, ale przecież grają wciąż to samo przedstawienie. Robią to dla tysięcy widzów, a co roku i tak w zeszycie s. Jadwigi pozostaje długa lista chętnych, dla których już zabrakło biletów.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.