Podczas spekulacji poprzedzających oficjalne ogłoszenie składu nowego rządu wspominano o nim nawet jako o szefie tego resortu.

Ostatecznie posłowi Szwedowi z PiS zaproponowano stanowisko sekretarza stanu czyli wiceministra pracy i polityki społecznej. Poseł to stanowisko przyjął.

Stanisław Szwed był dotychczas posłem III, V, VI i VII kadencji sejmu. W dotychczasowej karierze parlamentarnej specjalizował się w sprawach społecznych, pracy i rodziny.

Stanisław Szwed ma 60 lat. Pochodzi z Grodźca Śląskiego. Ma żonę i dwoje dzieci. Jest absolwentem Wydziału Prawa i Administracji w Krakowskiej Szkole Wyższej im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego. Od 1970 roku pracował w Fabryce Pił i Narzędzi Wapienica w Bielsku-Białej. W 1980 roku wstąpił do „Solidarności”. Jest człowiekiem, który na co dzień daje świadectwo swojej wiary, praktykującym katolikiem, członkiem Diecezjalnego Instytutu Akcji Katolickiej oraz Stowarzyszenia „Evangelium Vitae”.

Podczas ostatnich wyborów parlamentarnych głosowało na niego aż 46 220 mieszkańców powiatów bielskiego, cieszyńskiego, żywieckiego i pszczyńskiego. To rekordowa liczba głosów dla tego okręgu wyborczego.

Z naszego regionu pochodzi także premier nowego rządu, Beata Szydło. Pani premier była wcześniej burmistrzem Brzeszcz. Mieszka w sąsiednim Przecieszynie.