Trzy Znaki, trzy słowa w Goleszowie

Urszula Rogólska

publikacja 05.10.2015 12:23

- Panie Jezu Miłosierny, na ile potrafimy, chcemy jak Ty nieść prawdziwą miłość ubogim i wszystkim bliźnim. Wpatrując się w Twój wizerunek, razem ze świętymi Apostołami Miłosierdzia wołamy dzisiaj głośno: Jezu ufam Tobie! - mówił ks. proboszcz Adam Drożdż, witając Znaki Miłosierdzia w Goleszowie.

W Goleszowie relikwie Apsotołów Miłosierdzia trafiy w ręce kandydatów do bierzmowania W Goleszowie relikwie Apsotołów Miłosierdzia trafiy w ręce kandydatów do bierzmowania
Urszula Rogólska /Foto Gość

- Do tego dnia przygotowywaliśmy się od kilku miesięcy - mówi ks. Adam Drożdż, proboszcz parafii św. Michała Archanioła w Goleszowie. - O tym, że do naszej parafii przybędą obraz Jezusa Miłosiernego i relikwie Apostołów Miłosierdzia mówiliśmy nie tylko w czasie trzeciopiątkowych nabożeństw ku czci Bożego Miłosierdzia, ale i codziennych i niedzielnych katechez, homilii i rekolekcji. Bezpośrednio przez peregrynacją głosił je dla nas ks. Tomasz Sroka.

Jak mówi ksiądz proboszcz, kult Bożego Miłosierdzia jest w parafii obecny od lat. Także od lat to właśnie Łagiewniki są celem corocznych pielgrzymek dzieci pierwszokomunijnych. Czas oczekiwania na peregrynację jeszcze bardziej zachęcił parafian zaangażowanych w różne dzieła w parafii do wspólnej modlitwy we wszystkich sprawach Goleszowa.

Modlitwa znajduje swoje odzwierciedlenie w pomocy najbardziej potrzebującym. W liczącej ok. 2 tys. katolików, parafianie wypełnili aż 25 tornistrów w ramach akcji Caritas „Tornister pełen uśmiechu". Pomagają dożywiać dzieci w szkole, mocno angażują się w pomoc w przypadku zdarzeń losowych.

Ks. Adam Drożdż podał młodym relikwie Apostołów Miłosierdzia Bożego   Ks. Adam Drożdż podał młodym relikwie Apostołów Miłosierdzia Bożego
Urszula Rogólska /Foto Gość
- Nierzadko urzędnicy pomocy społecznej przychodzą do nas żeby skonsultować potrzebę pomocy mieszkańcom Goleszowa - mówi ksiądz proboszcz. - Znamy sytuację materialną wielu z nich, mamy kontakt z mieszkańcami także dzięki odwiedzinom kolędowym.

Morze przypłynęło

W niedzielne popołudnie 4 października Znaki Miłosierdzia dotarły do Goleszowa z Lesznej Górnej. Razem z parafianami, ich proboszczem i duszpasterzami dekanatu goleszowskiego, na obraz i relikwie czekał także bp Tadeusz Rakoczy, który przewodniczył Mszy św. na rozpoczęcie peregrynacji.

Obraz wnieśli do kościoła strażacy, a relikwie - delegacje chłopców i dziewcząt, przedstawicieli 33-osobowej grupy, która podczas peregrynacji przyjęła sakrament bierzmowania.

– Dzisiaj wielka radość, szczęście i zarazem wielkie zobowiązanie przed nami wszystkimi, głoszącymi samego Chrystusa Pana, który pragnie wszystkich nas obdarzać źródłem Bożego Miłosierdzia – mówił ks. Drożdż, witając obraz i relikwie w kościele – Święta siostra Faustyna często nazywana sekretarką Bożego Miłosierdzia, notowała wszystkie słowa, które Chrystus Pan do niej kierował, zapisała w swoim dzienniczku także takie słowa: „Otworzyłem swe serce jako żywe źródło miłosierdzia, niech z niego czerpią wszystkie dusze życie, niech się zbliżą do tego morza miłosierdzia z wielką ufnością".

Obraz Miłosierdzia Bożego do kościoła wnieśli goleszowscy strażacy   Obraz Miłosierdzia Bożego do kościoła wnieśli goleszowscy strażacy
Urszula Rogólska /Foto Gość
Jezu ufam Tobie!

Ksiądz proboszcz podkreślił trzy słowa widniejące na obrazie „Jezu ufam Tobie”, które są drogowskazem dla parafian z Goleszowa:

- Chryste Panie potrzeba nam korzystania z tego morza Twego miłosierdzia, dlatego dzisiaj podczas tej niezwykłej uroczystości powierzamy Tobie wszystkie nasze rodziny, nas samych, wszystkich tych, którzy trwają mocno przy Tobie, którzy w swoich rodzinach, wśród bliskich, przyjaciół i znajomych dają świadectwo o Tobie i Twoim miłosierdziu. Dlatego razem wypowiadamy te słowa, które widnieją na tym obrazie: Jezu ufam Tobie! Powierzamy Ci także wszystkich naszych parafian chorych, starszych, z ich boleściami, trudnościami, kłopotami, którzy również niejednokrotnie szukają tej możliwości zaczerpnięcia Bożego Miłosierdzia. Dlatego razem z naszymi starszymi braćmi i siostrami również wołamy: Jezu ufam Tobie!

Te trzy słowa ksiądz proboszcz wypowiedział razem z parafianami jeszcze kilkakrotnie, oddając opiece Bożego Miłosierdzia także wszystkich mieszkańców Goleszowa, braci ewangelików, tych, którzy - jak mówił - „starają się żyć na tej ziemi, aby Ciebie naśladować i Twoją miłość nieść całemu światu”, a także tych, którzy żyją z dala od Boga.

- Powierzamy Ci tych naszych braci, którzy żyją w słabości grzechu - mówił ks. Drożdż. - Mamy nadzieję, wierzymy, że spotkają się z Twoim miłosierdziem i też kiedyś będą mogli odnaleźć wielką miłość Bożą w swoim życiu. Panie Jezu Miłosierny, na ile potrafimy, chcemy jak Ty nieść prawdziwą miłość ubogim i wszystkim bliźnim. Wpatrując się w Twój wizerunek, razem ze świętymi Apostołami Miłosierdzia wołamy dzisiaj głośno: Jezu ufam Tobie!

Ze świętymi patronami

Witając ksiądz biskupa, rodzice bierzmowanej młodzieży zaznaczyli:

- Modląc się do Jezusa przed cudownym wizerunkiem polecamy Jego opiece naszą młodzież siłą prostych słów „Jezu ufam Tobie”. Przystępując do sakramentu bierzmowania nasze dzieci wybrały sobie imiona nowych patronów, którzy pomogą im trwać w jedności z Bogiem i będą ich orędownikami. Jednocześnie, my rodzice pragniemy życie i przyszłość naszych dzieci powierzyć opiece szczególnych patronów, których relikwie są w tej chwili obecne wśród nas - świętej Faustynie i świętemu Janowi Pawłowi II, którzy przypomnieli światu o wielkości Bożego Miłosierdzia.

Bp Tadeusz Rakoczy przewodniczył Mszy św. na powitanie Znaków Miłosierdzia w Goleszowie   Bp Tadeusz Rakoczy przewodniczył Mszy św. na powitanie Znaków Miłosierdzia w Goleszowie
Urszula Rogólska /Foto Gość
W homilii ksiądz biskup dziękował wszystkim zaangażowanym w przygotowanie uroczystości i dodał:

- Jednoczy nas miłość do obecnego tu miłosierdzia, do Pana, który przychodzi, aby nas obdarować swoim pokojem. Dzięki Jego miłosierdziu jesteśmy ludźmi nadziei w naszym niełatwym dzisiejszym świecie. Jesteśmy ludźmi nadziei w obliczu wszystkich wojen, prześladowań, cierpienia, śmierci, w obliczu nieporozumień i różnych trudności na całym świecie. I do tego cudownego obrazu Jezusa Miłosiernego przynosimy dzisiaj nasze radości i troski, myślimy o narodach, które cierpią wojny na Ukrainie na Bliskim Wschodzie w Azji i Afryce. Wszystkie te troski, niepokoje, smutki i żale przynosimy by powierzyć je dobremu Bogu przez wstawiennictwo św. siostry Faustyny i św. Jana Pawła II.

Relacje ze wszystkich miejsc odwiedzanych przez Znaki Miłosierdzia - w naszym specjalnym serwisie: Peregrynacja Miłosierdzia.