Bohaterki z Hałcnowa

Alina Świeży-Sobel

|

Gość Bielsko-Żywiecki 40/2015

publikacja 01.10.2015 00:00

Wychowanie. Na pierwszy rzut oka to dwie zwyczajne gimnazjalistki. Tak przynajmniej żarliwie przekonują, kiedy słyszą o sobie, że są bohaterkami. Kaja Stanaszek i Patrycja Bożek mają po 13 lat i umiały spontanicznie odwieść od samobójczego kroku mężczyznę.

Ks. Andrzej Sander z animatorami hałcnowskiej oazy też uczą miłości bliźniego Ks. Andrzej Sander z animatorami hałcnowskiej oazy też uczą miłości bliźniego
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość

Obie dziewczyny mają niezbite przekonanie, że życie jest największą wartością. Tego dnia skończyły lekcje dość wcześnie, o 12.20, ale miały jeszcze po południu zajęcia. Szły do domu z otrzymanym właśnie w szkole kompletem podręczników. Z trudem dźwigały ciężkie plecaki. Kaja maszerowała pierwsza. Niedaleko szkoły, na nowym wiadukcie nad wybudowaną niedawno ekspresową obwodnicą Bielska-Białej, 40 metrów nad pędzącymi dołem samochodami zobaczyła mężczyznę, który przechodził przez barierę na wiadukcie...

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.