Jezus na marginesie?

ks. Jacek M. Pędziwiatr

publikacja 09.03.2015 20:11

Peregrynacja w Kętach przypomina o roku życia konsekrowanego. Uczestnicy spotkania ze znakami ŚDM usłyszeli też wezwanie do odważnej wiary, która nie pozwala zepchnąć Jezusa na margines obojętności.

Jezus na marginesie? Peregrynacja znaków ŚDM zaangażowała młodych z diecezji. Jacek Pędziwiatr /Foto Gość

Kilka minut przed 18:00 mikrobus ze znakami Światowych Dni Młodzieży zatrzymał się w bramie kościoła Najświętszego Serca Pana Jezusa w Kętach na Osiedlu. Transport nadzorował ks. Jan Figura, proboszcz parafii św. Stanisława w Andrychowie, gdzie znaki ŚDM gościły poprzednio.

Na placu przykościelnym oczekiwały go tłumy młodzieży z dekanatów kęckiego i międzybrodzkiego wraz ze swymi duszpasterzami. Nabożeństwu powitania oraz następującej po nim Mszy św. przewodniczył biskup pomocniczy Piotr Greger.

Jako pierwszą ukazano zebranym ikonę Matki Bożej z dzieciątkiem „Salus Populi Romani”. Następnie ostrożnie wyjęto i uniesiono w górę czterometrowej wysokości krzyż. Biskup trzykrotnie odśpiewał znane z Liturgii Wielkiego Piątku wezwanie „Oto drzewo krzyża, na którym zawisło Zbawienie Świata”. Śpiew poprzedziło czytanie Ewangelii i okadzenie Krzyża.

Znaki w procesji wniesiono następnie do świątyni i umieszczono je w prezbiterium, na wysokości ołtarza. Krzyż i ikonę przywitali młodzi przedstawiciele parafii. Modlitwę powitalną wygłosił także miejscowy proboszcz ks. Jerzy Musiałek.

Jezus na marginesie?   Ikona w rękach młodych kęczan. Jacek Pędziwiatr /Foto Gość - Ludziom współczesnym, szczególnie narażonym na ataki, zasadzki i pokusy świata, potrzeba daru męstwa, czyli odwagi i wytrwałości w walce z duchem zła, który osacza ludzi i chce ich odwieść od drogi prowadzącej do nieba - przekonywał zebranych w okolicznościowym kazaniu bp Piotr Greger, przypominając, abyśmy jako uczniowie Chrystusa czynili wszystko, co możliwe, aby przeciwstawiać się usuwaniu Syna Bożego na margines społecznego życia; by nie powtórzył się u nas dramat Nazaretu; by Chrystus znowu nie był niechciany.

Wieczorem w procesji połączonej z rozważaniem Drogi Krzyżowej znaki ŚDM przeniesiono na rynek miasta. Znakiem ich przebywania w Kętach będzie też nawiedzenie klasztorów, nawiązujące do przeżywanego roku życia konsekrowanego. Krzyż i ikona trafią za klauzurę klasztoru sióstr klarysek. W tutejszym kościele od z górą wieku trwa nieustająca adoracja Najświętszego Sakramentu. Swoją modlitwą siostry otaczają także przyszłe spotkanie młodzieży z całego świata z papieżem Franciszkiem. Wraz z siostrami będą się modlić przedstawiciele męskich zakonów franciszkanów, sercanów i orionistów. Znaki nawiedzą także dom sióstr zmartwychwstanek, których kolebką są Kęty. W ramach nawiedzenia zaplanowano także modlitwę przedstawicieli parafii tworzących dekanaty kęcki i międzybrodzki. W środę po południu krzyż i ikona zostaną przewiezione do oświęcimskiej parafii św. Maksymiliana.

O znakach ŚDM i programie ich peregrynacji w diecezji można przeczytać TUTAJ.