Kilometry śmierci

tm

|

Gość Bielsko-Żywiecki 10/2015

publikacja 05.03.2015 00:00

Goszczący w bestwińskiej bibliotece Leon Foksiński, rodak i były więzień obozu, opowiadał o tragicznych doświadczeniach sprzed 70 lat. Zebrani słuchali go w skupieniu.

 Wspomnienia uczestnika Marszu Śmierci Leona Foksińskiego były ważnym punktem historycznej sesji Wspomnienia uczestnika Marszu Śmierci Leona Foksińskiego były ważnym punktem historycznej sesji
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość

Chcieliśmy przypomnieć bliżej okoliczności, w jakich przyszło żyć mieszkańcom naszej ziemi i tym, którzy tuż przed wyzwoleniem obozu w 1945 roku ginęli, pędzeni w straszliwych warunkach – tłumaczyła Teresa Lewczak, dyrektor biblioteki, która wraz z wójtem Bestwiny Arturem Beniowskim zaprosiła na sesję poświęconą 70. rocznicy Marszu Śmierci i zakończenia II wojny światowej. Na wstępie sesji przywołane zostały zapisy z parafialnych kronik Bestwiny i Kaniowa, opisujące wydarzenia pierwszych tygodni 1945 r.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.