Trzeci raz bez niej

im

|

Gość Bielsko-Żywiecki 50/2014

publikacja 11.12.2014 00:00

Choć była księżną, to na pewno nie księżniczką z bajki. Bo bajką 
nie było jej życie, a i ona sama miała ogromny dystans do swojego arystokratycznego pochodzenia. 8 grudnia obchodziłaby 91. urodziny.

W czasie obchodów kolejnych urodzin ukochanej Habsburżanki żywczan 
nie zabrakło muzyki klasycznej W czasie obchodów kolejnych urodzin ukochanej Habsburżanki żywczan 
nie zabrakło muzyki klasycznej
Urszula Rogólska /Foto Gość

Po raz trzeci bez arcyksiężnej Marii Krystyny Habsburg mieszkańcy Żywiecczyzny spotkali się 7 grudnia – w przeddzień kolejnej rocznicy jej urodzin i imienin – żeby razem modlić się w intencji księżnej i wspominać jej niezwykłą osobowość.
Ukochana Habsburżanka żywczan zmarła rankiem 2 października 2012 r.,
kiedy Kościół wspomina świętych Aniołów Stróżów. Ale nie gaśnie pamięć o jej sercu dla potrzebujących, o jej wierności Panu Bogu i Polsce pomimo długoletniego pobytu za granicami kraju po II wojnie światowej (do Polski mogła wrócić dopiero w 1993 r.).


Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.