Nigdy nie jedzie sama

im

|

Gość Bielsko-Żywiecki 45/2014

publikacja 06.11.2014 00:00

– Rozkręcaliśmy wiarę, potem wiarę z nadzieją, więc dopełnieniem jest miłość. Inspiracji dla tej wyprawy szukaliśmy w ośrodku rekolekcyjnym, który w Krzyżowej prowadzi pani Ania Wasilewska 
– mówi ks. Grzegorz Kierpiec z Żywca.

– To Bóg pokazuje, gdzie trzeba zajrzeć – mówi Anna Wasilewska. Obok ks. Grzegorz Kierpiec – To Bóg pokazuje, gdzie trzeba zajrzeć – mówi Anna Wasilewska. Obok ks. Grzegorz Kierpiec
Archiwum Anny Wasilewskiej

W sierpniu rowerzyści uczestniczący w projekcje „Rozkręć Wiarę z Nadzieją”, przejechali 5 tys. km z Żywca, przez Fatimę, na Saharę w Maroku. Teraz zaczęli planować przyszłoroczną wyprawę, której będzie towarzyszyć hasło „Rozkręć Wiarę z Miłością”. Spotkali się u Anny Wasilewskiej w Krzyżowej, pielęgniarki, która towarzyszy im w tzw. PrayBusie – samochodzie-kaplicy. Wspiera rowerzystów modlitwą i jest niezastąpioną pielęgniarką. Za rok pojedzie z nimi najprawdopodobniej na... Nordkapp.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.