90 kilometrów dla hospicjum

Ks. Jacek M. Pędziwiatr

publikacja 03.05.2014 18:58

Dla Hospicjum św. Jana Pawła II pobiegła sztafeta z Bielsku-Białej do Łagiewnik.

90 kilometrów dla hospicjum Sztafeta wyruszyła z Hałcnowa 60 godzin po pielgrzymce. Ks. Jacek M. Pędzwiatr /GN

Biegacze wyruszyli z hałcnowskiego sanktuarium Matki Bożej Bolesnej kilka minut po północy w sobotę 3 maja. Start poprzedziła krótka modlitwa i błogosławieństwo, którego udzielił biegaczom ks. Stanisław Lubaszka.

Sportowcy biegli taką samą trasą, jak ta, którą pokonała piesza pielgrzymka diecezjalna: przez Kozy, Kęty, Nidek, Wieprz, Wysoką, Mogilany i Świątniki. Po siedmiu godzinach biegu, w czasie których pokonali około 80 kilometrów, przy kościele Przemienienia Pańskiego w Krakowie-Wróblowicach dołączyli do pielgrzymów, między innymi w grupie św. Jana Pawła II, który patronuje także bielskiemu hospicjum. Towarzyszyli im w ostatnim etapie wędrówki do łagiewnickiego sanktuarium. Ta część trasy liczyła niewiele ponad sześć kilometrów.

- To był w pewnym sensie najtrudniejszy odcinek - mówi Radosław Jamróz, jeden z uczestników hospicyjnej sztafety. - Po drodze pokonaliśmy kilka podbiegów o nachyleniu przekraczającym 10 procent. Ale biegliśmy swobodnie i w swoim tempie. Teraz szliśmy wolniej, ale za to w grupie, nieraz w ścisku, uważając, by kogoś nie potrącić. To okazało się wyzwaniem, tym bardziej że sporo przebiegliśmy wcześniej i dało się już odczuć pewne zmęczenie.

Po drodze opowiedzieli pątnikom o swoim biegu, o przyświecającej mu idei i o hospicjum. Zaś po modlitwie w sanktuarium św. Jana Pawła II zbierali do puszek datki na rzecz budowy hospicjum.

- Pielgrzymi zaskoczyli nas swoją hojnością - mówi Bartłomiej Karas, kolejny uczestnik sztafety. Towarzyszący mu Mariusz Nowak i Piotr Capik, ubrani w charakterystyczne żółte koszulki, nie musieli namawiać pielgrzymów, którzy sami podchodzili i pytali o działalność hospicjum, o jego potrzeby, a także o możliwość dołączenia do grona wolontariuszy hospicyjnych.

Budowa hospicjum im. Świętego Jana Pawła II w Bielsku-Białej trwa cztery lata. W powstającym pawilonie szpitalnym będzie miejsce dla 40 łóżek dla chorych, kaplica i pokoje gościnne dla bliskich. W sąsiednim budynku znajdą się gabinety zabiegowe, rehabilitacyjne i lekarskie. Hospicjum będzie świadczyć opiekę bezpłatnie, wszystkim potrzebującym, niezależnie od światopoglądu.

Bieg dla hospicjum podczas diecezjalnej pielgrzymki do Łagiewnik to druga sportowa forma społeczna wspierająca budowę bielskiego hospicjum. W tym roku po raz pierwszy dołączył do rajdu rowerowego „Przez Polskę dla polskich hospicjów”.

Uczestnicy biegu oraz wolontariusze hospicjum św. Jana Pawła II planują powtórzenie akcji biegowych na rzecz placówki. Liczą na to, że pojawią się sponsorzy, którzy w zamian za nagłaśnianie ich dobroczynności podczas sportowych przedsięwzięć, będą gotowi okazać hospicjum pomoc finansową.