Idą pod prąd

ur

|

Gość Bielsko-Żywiecki 06/2014

publikacja 06.02.2014 00:00

– Choć słyszy się o kryzysie życia konsekrowanego, zdecydowana większość osób, które wybrały taką drogę, z wielkim radykalizmem dochowuje jej wierności – mówił biskup Tadeusz Rakoczy.

– Życie konsekrowane jest jak ów drżący na wietrze płomień, który musimy chronić – mówił siostrom i braciom zakonnym biskup Tadeusz Rakoczy – Życie konsekrowane jest jak ów drżący na wietrze płomień, który musimy chronić – mówił siostrom i braciom zakonnym biskup Tadeusz Rakoczy
Urszula Rogólska /GN

Na co dzień można ich zobaczyć na katechezie w szkołach, wśród chorych – w szpitalach, miejscach opieki, a także w kościołach, w zakrystiach. Niektórych trudno spotkać twarzą w twarz, bo zdecydowali się oddać swoje życie Jezusowi do posługi modlitwy w intencji ludzi i całego świata za kratą klauzury. Jeszcze inni pracują w placówkach misyjnych na wszystkich kontynentach.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.