Nasza wspólna sprawa

Urszula Rogólska

|

Gość Bielsko-Żywiecki 02/2014

publikacja 09.01.2014 00:00

– Ależ nam tu dobrze... – mówiły panie z zespołów charytatywnych całego Podbeskidzia. – Dbają o nas, nie gotujemy, nie sprzątamy, wszystko gotowe podane. Możemy naprawdę odpocząć. – I o to chodzi. Ludziom to jest potrzebne – uśmiecha się ks. Adam Bieniek.

 Diecezjalna Szkoła Nowej Ewangelizacji często korzysta z lipnickiego ośrodka. Na zdjęciu – młodzież podczas kursu „Gedeon” Diecezjalna Szkoła Nowej Ewangelizacji często korzysta z lipnickiego ośrodka. Na zdjęciu – młodzież podczas kursu „Gedeon”
Urszula Rogólska /GN

Chodzi o to, żeby stworzyć atmosferę; żeby ludzie chcieli tu przyjeżdżać na dni skupienia, na rekolekcje – mówi ks. Adam Bieniek kierownik Jubileuszowego Centrum Caritas Diecezji Bielsko-Żywieckiej w Bielsku-Białej-Lipniku. – Choć to ośrodek położony w mieście, to jednak w ciszy, na uboczu. Tu można odpocząć, spokojnie pomyśleć tylko o tym, że mam się spotkać z Panem Bogiem. Dla pań z zespołów charytatywnych było to drugie spotkanie w Lipniku. Cieszyły się, że mogą spędzić więcej czasu na modlitwie, na rozmowach ze sobą, mogą wysłuchać konferencji głoszonych specjalnie dla nich. – Wiele grup upodobało sobie już to miejsce – mówi ks. Adam. – Diecezjalna Szkoła Nowej Ewangelizacji zaplanowała u nas dziewięć weekendowych kursów. Przez całe ferie zimowe i wakacje – aż do 15 sierpnia – co roku są u nas ministranci archidiecezji katowickiej. Także wspólnoty neokatechumenalne organizują tu swoje konwiwencje.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.