Jesteś lekarzem albo pielęgniarką? Potrafisz zrobić makijaż, fotografować, grać na skrzypcach albo... w karty? A może zwyczajnie umiesz słuchać? Możesz pomóc w hospicjum.
Wolontariusze i przyjaciele hospicjum w cieszyńskim ratuszu
Urszula Rogólska /GN
Wystarczą dobra wola, otwartość na człowieka, który czeka, ale i... gotowość do rezygnacji z siebie – tak mówili o swojej posłudze wolontariusze domowego Hospicjum im. Łukasza Ewangelisty w Cieszynie, którzy od 15 lat służą chorym i ich rodzinom.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.