publikacja 23.09.2013 14:06
Po raz drugi katolicy z Żywca wyszli poza mury swoich kościołów, żeby w czasie II Niedzieli Ewangelizacyjnej mówić wszystkim na ulicach, jak wielki jest ich Pan - Jezus Chrystus!
Zespół New Life'M zaprosił do wspólnego uwielbiania Pana wszystkich uczestników II Niedzieli Ewangelizacyjnej w Żywcu Urszula Rogólska /GN
Co łączy Jaira z Ewangelii św. Marka - przełożonego synagogi, którego córeczka ciężko zachorowała i umarła oraz kobietę cierpiącą na krwotok, wymienioną w tym samym fragmencie? Pozornie niewiele - on jest szanowaną osobistością, obraca się wśród ludzi, z jego zdaniem liczy się wielu; nie narzeka na brak pieniędzy. Ona - od lat samotna, "nieczysta", unikająca ludzi, biedna - bo cały majątek wydała na swoje bezskuteczne leczenie.
A jednak św. Marek pisze o ich historii w tym samym fragmencie.
Nie ma przypadków. Bo Bóg chce pokazać każdemu, kto poznaje Jego Ewangelię, że On sam jest dostępny dla każdego - biednych i bogatych, akceptowanych i nieakceptowanych, towarzyskich i samotnych.
- Bóg jest dostępny dla każdego - dla ciebie również. Jair i kobieta - oni się różnią, ale łączą ich trzy rzeczy: są w beznadziejnej sytuacji, oboje podejmują ryzyko, które jest częścią wiary, oboje wierzą, że Bóg może zmienić ich beznadziejne położenie. "Nie bój się, wierz tylko" - mówi Jezus do Jaira, ale i do każdego człowieka. "Twoja wiara cię uzdrowiła" mówi do kobiety - tak historię Jaira i kobiety cierpiącej na krwotok tłumaczył Krzysztof Demczuk, pasterz Wspólnoty "Metanoia" z Jaworzna.
Członkowie "Metanoi" byli jednymi z gości II Niedzieli Ewangelizacyjnej: "Masz wiarę - masz siłę", która miała miejsce 22 września na dziedzińcu między żywieckimi zamkami w Parku Habsburgów.
Przedsięwzięcie wspólnie zorganizowali: "pospolite ruszenie" czyli członkowie wspólnot z żywieckich i podżywieckich parafii, na czele z konkatedralną parafią Narodzenia NMP w Żywcu i Miejskim Centrum Kultury. Rozpoczęła je Msza św. w konkatedrze, a następnie miejsce akcji i "Popołudnie Uwielbienia" przeniosło się między zamki.
Każdy mógł dołączyć do śpiewu i modlitwy uwielbienia. Słowo Boże głosiła Metanoia, zapraszając wszystkich do przyjęcia Jezusa jako Pana i Zbawiciela. następnie goście z Jaworzna prowadzili modlitwę o wylanie Ducha Świętego. Przez cały czas Metanoia, a także wstawiennicy ze Wspólnoty Nowy Lud Odnowy w Duchu Świętym z Bielska Białej oraz Fraternii Franciszkańskiej w Rychwałdzie, prowadzili modlitwę wstawienniczą - każdy mógł podejść do zespołu wyznaczonych osób i prosić o modlitwę w swoich osobistych sprawach. W pogotowiu czuwali także księża, gotowi spowiadać wszystkich chętnych w wyznaczonym rejonie parku.
Pod namiotami obok głównej sceny obecne były: Wspólnota Trudnych Małżeństw "Sychar", Krucjata Wyzwolenia Człowieka i organizatorzy Ewangelizacji w Beskidach, których członkowie byli gotowi dzielić się świadectwem swojego życia i nawrócenia, doświadczenia Bożej Opatrzności i Bożego w nich działania.
Finałem niedzielnego spotkania był koncert na dziękczynienie - wystąpił zespół New Life'm, ale nie była to jedynie ich prezentacja na scenie. Zaprosili do wspólnej modlitwy śpiewem wszystkich obecnych - słowa piosenek wyświetlały się na ekranie, więc nikt nie miał problemów z tekstami.
- Kiedy w czerwcu miało miejsce "Rio w Żywcu" - nasza pierwsza Niedziela Ewangelizacyjna - nawet nie przypuszczaliśmy, że będzie tak wielkie zainteresowanie - mówi Magdalena Wolny z grona organizatorów. - Wstawiennicy modlili się przez kilka godzin nad osobami, które prosiły o modlitwę, księża spowiadali do późnych godzin nocnych. Dlatego jesteśmy tu dzisiaj znowu i ufamy, że Pan Jezus będzie z mocą działał w życiu wszystkich ludzi, którzy tutaj dziś decydują się na wybór Jego jako Pana i Zbawiciela każdej dotyczącej ich rzeczywistości. Niedzieli Ewangelizacyjnej towarzyszy Seminarium Odnowy Wiary, które odbędzie się w kościele św. Floriana na Zabłociu - pierwsze spotkanie - w środę, 25 września, o godz. 19.00
Patronat honorowy nad II Niedzielą Ewangelizacyjną objęli: ks. infułat Władysław Fidelus i burmistrz Antoni Szlagor. Opiekunem wydarzenia został ks. Jan Franc.