Matka Małgorzata Szewczyk - błogosławioną

Alina Świeży-Sobel

publikacja 09.06.2013 22:00

Na ten dzień siostry serafitki czekały od kilku pokoleń. Wytrwała modlitwa o wyniesienie na ołtarze matki Małgorzaty Szewczyk została wysłuchana.

Kard. Angelo Amato odczytuje dekret papieża Franciszka o beatyfikacji Małgorzaty Łucji Szewczyk Kard. Angelo Amato odczytuje dekret papieża Franciszka o beatyfikacji Małgorzaty Łucji Szewczyk
Alina Świeży-Sobel /GN

W sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Krakowie-Łagiewnikach w niedzielę 9 czerwca pod przewodnictwem kardynała Angelo Amato, prefekta Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych i z udziałem kardynała Stanisława Dziwisza odbyły się uroczystości beatyfikacyjne, podczas których Małgorzata Szewczyk oraz Zofia Czeska - założycielka Zgromadzenia Sióstr Prezentek zostały ogłoszone błogosławionymi.

W łagiewnickiej bazylice, otoczonej przez kilkanaście tysięcy pielgrzymów, liturgię celebrowało kilkuset księży, biskupów i kardynałowie. Wśród koncelebransów nie zabrakło przedstawicieli duchowieństwa diecezji bielsko-żywieckiej - z biskupem Tadeuszem Rakoczym i biskupem Piotrem Gregerem na czele. Obecni byli także m.in. ks. inf. Stanisław Dadak, ks. inf. Władysław Fidelus, a także proboszczowie i wikariusze z parafii, w których pracują w naszej diecezji siostry serafitki.

Na początku  beatyfikacyjnej liturgii postulatorzy przypomnieli życie i pracę obu sióstr. Przy charakterystyce matki Małgorzaty podkreślone zostało jej ogromne zawierzenie Panu Bogu każdego dzieła, które podejmowała, a także niespotykaną wrażliwość na cierpienia innych. - Pozostawiła przykład głębokiej i żywej wiary, niezwykłej wierności woli Bożej, ewangelicznego zaufania Bożej Opatrzności. Pomimo ubóstwa, z Bożą pomocą dokonywała wielkich dzieł dla Jego chwały i dobra bliźnich - mówił postulator.

Chwilę później kard. Amato odczytał w języku łacińskim tekst dokumentu, w którym papież Franciszek ogłosił matkę Małgorzatę - błogosławioną. Zgromadzeni podziękowali gromkimi oklaskami, z radością patrząc na odsłaniane uroczyście obrazy obu błogosławionych i witając wniesione do prezbiterium relikwiarze obu nowych błogosławionych.

Była wzorem wielkiej dobroci

- Odznaczając się szczególnym nabożeństwem do Matki Boskiej Bolesnej, Matka Małgorzata Łucja, żyła miłością radosną, spokojną i łagodną. Dlatego też wzywała swoje duchowe Córki, aby odznaczały się miłosierdziem w stosunku do wszystkich, oddając się posłudze osobom ubogim, w podeszłym wieku, chorym i niepełnosprawnym, aby nie lękały się trudności, przykrości czy innych problemów.

Sama dawała tego przykład, przyjmując biednych i opuszczonych, karmiąc ich, opiekując się nimi i pocieszając. Wszystko, co Siostry zarabiały dzięki krawiectwu i wyszywaniu, przeznaczane było na pomoc dla biednych. Ta ofiarna miłość wymagała od nich wielkiego oddania, szczerego wyrzeczenia, cierpliwości i siły, pokoju, wierności i ofiarności.

Z upływem czasu zasięg jej miłości stawał się coraz to szerszy, docierając do chorych w szpitalach i biednych w ich domach. W pracy opiekuńczej odznaczała się uprzejmością i delikatnością. Często rezygnowała z odpoczynku by poświęcić się pracy na rzecz osób starszych. Pomimo skromnych środków, była szczodra w stosunku do biednych, zawierzając się całkowicie opatrzności Bożej, która zawsze przychodziła jej z pomocą poprzez anonimowych i nieoczekiwanych darczyńców.

Znana była jej dobroć. Ludzie mówili, że Matka Małgorzata zjednała sobie sympatię wielu dzięki swojej dobroci - mówił w homilii kardynał Amato.

Obraz i relikwiarz beatyfikacyjny

Obraz przedstawia bł. Małgorzatę Szewczyk kroczącą po kamienistej drodze, która symbolizuje trudne doświadczenia oraz trud ziemskiego pielgrzymowania do domu Ojca w Niebie.

Postawa wędrująca symbolizuje również nieustanną gotowość Matki Małgorzaty do służby osobom potrzebującym. Ukazuje jakby nieustanne wędrowanie od Chrystusa ku człowiekowi. Postawa służby w życiu Matki wypływała z głębokiego zjednoczenia z Bogiem, dlatego  Błogosławiona prawą dłonią trzyma krzyż, wskazując na  Jezusa Chrystusa, któremu zawierzyła całe swoje życie. Drugą dłonią przesuwa paciorki różańca, co przypomina o jej nieustannym trwaniu na modlitwie.

W tle, za postacią bł. Małgorzaty Szewczyk, widać bezmiar wód mówiący o odwadze Matki Małgorzaty w wypływaniu na głębię wiary i ufności. Na horyzoncie umieszczony jest zarys Jerozolimskiej Golgoty –  miejsca podejmowania przez błogosławioną  decyzji - oddania  życia Bogu i ubogim.  Piękno przyrody podkreśla mocne zakorzenienie Matki Małgorzaty w duchowości franciszkańskiej, nastawionej na uwielbienie Boga Stwórcy.

Obraz przedstawia również dwa charakterystyczne miejsca, związane z życiem i działalnością Zgromadzenia Córek Matki Bożej Bolesnej i jego Założycielki. Dworek w Hałcnowie, w którym to zamieszkały siostry po przeniesieniu Zgromadzenia na teren Galicji, w  1891 roku, oraz kościół i klasztor w Oświęcimiu, który stał się domem macierzystym Sióstr Serafitek.

Relikwiarz, w którym umieszczone są relikwie Błogosławionej Matki Małgorzaty Szewczyk, wykonany jest ze srebrzonego brązu i  ma 35 cm  wysokości. Zaprojektowany i wykonany został przez ks. Roberta Kruczka, salezjanina, absolwenta krakowskiej ASP.

Relikwiarz jest artystycznym ujęciem duchowego i apostolskiego dziedzictwa Matki Małgorzaty Szewczyk. Umieszczone w centrum Serce Matki Bożej Bolesnej, przebite siedmioma mieczami, płonące gorącą miłością - wierną Bogu po krzyż, to symbol godła Zgromadzenia oddanego przez Założycielkę Maryi Bolesnej, jako Pani i Patronce.

Pod godłem stoi modląca się postać Matki Małgorzaty, mocno osadzonej na podstawie relikwiarza, dającej świadectwo, że całe dzieło Jej życia wyrosło z ufnej więzi z Bogiem, że zawsze we wszystkim pierwszorzędną i dającą mocny fundament jest modlitwa.

Stąd nad godłem, jakby w linii pionowej, widnieje krzyż z cierpiącym Zbawicielem, którego ona uniżenie wciąż kontemplowała i w którego pasyjnej tajemnicy rozczytała charyzmat Zgromadzenia.

Całość zamknięta jest elipsą podzieloną na dwie płaszczyzny, które jeszcze raz ukazują, że dzieła, dokonywane przez świętych sięgają wymiarów duchowych i materialnych. Pierwszy promień elipsy głosi hasło Zgromadzenia: „Wszystko dla Jezusa przez bolejące Serce Maryi”. Drugi, ukazuje postacie podopiecznych (chorych, starszych, dzieci i młodzież) objętych posługą Matki i sióstr.

Błogosławieństwa i dary

W procesji z darami delegacja oświęcimskiej prowincji Zgromadzenia Sióstr Serafitek, złożyła przed ołtarzem obraz bł. Małgorzaty Łucji Szewczyk, przeznaczony do Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego sióstr w Oświęcimiu. Obraz niosła siostra Magdalena Cwajda, przełożona prowincjalna, a towarzyszyła jej pensjonariuszka pani Kazimiera - pod opieką siostry Teofili.

Kardynał Angelo Amato pobłogosławił obraz, po czym zszedł ze stopni ołtarza i błogosławieństwa udzielił także pani Kazimierze.

W imieniu zgromadzeń sióstr serafitek i sióstr prezentek kardynał Stanisław Dziwisz podziękował kardynałowi Amato, za dokonanie w imieniu papieża Franciszka beatyfikacji. - Gorąco dziękujemy Ojcu Świętemu Franciszkowi. W Roku Wiary zostało nam ukazane świadectwo żywej wiary, wymownej nadziei i żarliwej miłości do Boga i człowieka - mówił kardynał Dziwisz.

Na zakończenie Eucharystii wszyscy wierni mogli ucałować relikwiarz i oddać cześć błogosławionej.