Do Łagiewnik – na rowerach

Alina Świeży-Sobel

publikacja 04.05.2013 15:30

Wraz z całą rzeszą pielgrzymów diecezji bielsko-żywieckiej do łagiewnickiego sanktuarium 3 maja dotarli też rowerzyści z Żywca.

Grupa rowerzystów z Żywca przed Sanktuarium Bożego Miłosierdzia Grupa rowerzystów z Żywca przed Sanktuarium Bożego Miłosierdzia
Alina Świeży-Sobel /GN

- To Kasia, Justyna, Krzysiek, Witek, panowie Franciszek i Henryk - ks. Piotr Niemczyk przedstawia uczestników rowerowej pielgrzymki z  Żywca do Łagiewnik. - Wyjechaliśmy sprzed żywieckiej katedry o szóstej rano. Trochę się obawialiśmy po burzach z wczorajszego dnia, ale dziś rano zaświeciło piękne słoneczko i przejechaliśmy bez niespodzianek. W ciągu 8 godzin pokonaliśmy 95 kilometrów i sporo wzniesień.

Ich pielgrzymowanie do Łagiewnik wynika z pragnienia uczestnictwa w tej wspólnej diecezjalnej modlitwie o Boże miłosierdzie w Roku Wiary. - Wiąże się też z naszym szerszym przygotowaniem do wakacyjnej wyprawy rowerowej - mówią chórem.

Z tą flagą pojadą wkrótce z Żywca do Rzymu   Z tą flagą pojadą wkrótce z Żywca do Rzymu
Alina Świeży-Sobel /GN
Żywieccy cykliści z dumą prezentują białą flagę, przymocowaną do roweru ks. Piotra.

- Czworo z nas wybiera się z Żywca do Rzymu na rowerową pielgrzymkę pod hasłem: „Rozkręć wiarę - na wierze się nie przejedziesz!” - tłumaczy ks. Niemczyk.

- Niestety, nie mieliśmy dziś zbyt wiele czasu, żeby zatrzymać się w Kalwarii Zebrzydowskiej, ale zrobimy to jutro, w drodze powrotnej. Dziś przenocujemy w Krakowie, a jutro będziemy wracać, a w Kalwarii zaplanowaliśmy Mszę św. - mówią pielgrzymi-rowerzyści.

Szybko znaleźli miejsce dla swoich pojazdów i wkrótce ruszyli do sanktuarium na krótką adorację Najświętszego Sakramentu i uczczenie relikwii św. Faustyny, a potem, wraz z pozostałymi pielgrzymami, modlili się w łagiewnickiej bazylice podczas Mszy św.