Papieskie kuzynostwo

Czy każdy, kto nazywa się Wojtyła i mieszka gdzieś między Bielskiem a Andrychowem jest kuzynem papieża? To zależy od tego, kogo właściwie mamy prawo traktować jak kuzyna. Żeby sprawę rozstrzygnąć definitywnie, potrzeba było żmudnej pracy. Ale wysiłek nie poszedł na marne.

Na wózku
Wypuszczono ją ze szpitala na własne życzenie. Nad ranem byli w Domu Polskim, gdzie nocowali pielgrzymi. Już przed siódmą wyjechali do Castel Gandolfo na spotkanie z papieżem. W bagażniku autokaru jechał wózek inwalidzki. Posadzili na nim Halinę.

Nie czuła bólu. Trochę dzięki lekarstwom, ale przede wszystkim z emocji. Tylko sześciu osobom pozwolono po audiencji ogólnej podejść na indywidualne spotkanie z Ojcem Świętym. Byli wśród nich ona i Stanisław. Wręczyła papieżowi pięknie oprawione drzewo genealogiczne rodu Wojtyłów, zgodnie z Jego życzeniem poszerzone o kuzynów i ich potomstwo.

To spotkanie trwało chwile i wieczność zarazem. Dziś nie pamięta się słów, ale sam moment, spojrzenie, uścisk dłoni, błogosławieństwo.

Po powrocie do domu Halina i Stanisław dostali jeszcze jeden list z Watykanu. Papież dziękował w nim za wyjątkowy prezent i ofiarodawczyni „na wózku” życzył opieki „Matki Bożej Uzdrowicielki Chorych”.

Po upadku ze skały pozostała płytka blizna na czole Haliny, starannie zasłonięta grzywką. Ale w sercu wciąż pali się ogień miłości do historii, przeszłości i szacunku dla korzeni przeszłych pokoleń.
 

« 1 2 3 »
oceń artykuł Pobieranie..
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.