Zaglądamy do konkatedry przejdź do galerii

Co zobaczyli uczestnicy biskupiego ingresu do żywieckiej konkatedry?

Ksiądz biskup przeszedł głównym wejściem pod wieżą. Wieża zbudowana jest na planie kwadratu o boku 10,5 metra i ma wysokość (łącznie z dachem, tzw. „hełmem”) 60 metrów. Następnie minie przedsionek i przejdzie pod chórem. Mieszczą się tutaj organy firmy Rieger (nr 2572). Oryginalnie miały 24 barwy głosowe, w latach 70. dodano im kolejne cztery. Organy mieszczą się w późnobarokowej szafie, z motywem zdobniczym akantu oraz postaciami grających aniołów.

Następnie ks. biskup przeszedł nawą, która ma 27 metrów długości i 10,5 metra szerokości. Będzie szedł z zachodu na wschód, bo konkatedra jest kościołem zorientowanym. Po prawej, południowej stronie, minie kaplicę Habsburgów, zbudowaną w okresie międzywojennym. W jej ołtarzu znajduje się obraz Matki Bożej Częstochowskiej. Kaplica przyciąga setki wiernych każdego dnia - tutaj bowiem trwa nieustanna adoracja Najświętszego Sakramentu. Kilka kroków dalej stanie na wysokości kaplicy Wniebowzięcia NMP. Z nawy trzeba się wspiąć do niej aż po siedmiu schodach. Ta liczba symbolizuje cnoty. Sakramenty Święte, dary Ducha Świętego albo też uczynki miłosierdzia. Przy wejściu do niej zainstalowano dekorację szopki.

Mijając szopkę ks. biskup wszedł do prezbiterium. Jest ono o 2,5 metra węższe od nawy. Ma 15 metrów długości. Po bokach stoją stalle z płaskorzeźbami, przedstawiającymi Narodzenie Jezusa oraz Jego Mękę. W prezbiterium znajduje się ołtarz. Jego centrum stanowi przecudnej urody i niezwykłej dynamiki rzeźba Matki Bożej, natenczas jednak zasłonięta malowidłem, przedstawiającym Narodzenie Pańskie. Pod obrazem znajduje się tabernakulum, a pilnują je postaci świętych: Hieronima, Franciszka, Jana Ewangelisty i Karola Boromeusza. Poniżej, obok wejścia do zakrystii, znajduje się papieski fotel, na którym zasiadał Jan Paweł II podczas wizyty w Żywcu w maju 1995 roku. Służy on teraz jako tron biskupi.

Żywiecka konkatedra ma swoje tajemnice i ciekawostki. Na zachodniej ścianie wieży, nad wejściem do kościoła, tuż pod galeriami, wmurowano cztery kule armatnie - pamiątkę z czasów opisanego w „Potopie” Henryka Sienkiewicza oblężenia Żywca przez Szwedów.

W kościele znajdują się krypty grobowe Komorowskich i Habsburgów. W połowie ubiegłego stulecia, podczas modernizacji ogrzewania kościoła, pod jego posadzką znaleziono dwie kolejne krypty, a w jednej z nich dobrze zachowane szczątki zmarłych. Jednak po zakończeniu prac ponownie przykryto je posadzką, nie udostępniając ich zwiedzającym.

Przy północno-wschodnim narożniku konkatedry wznosi się dzwonnica, która jednocześnie zamyka południowo-zachodni kraniec rynku. Do jej wschodniej ściany przystawiono w 1995 roku ołtarz polowy, na którym nabożeństwo Słowa Bożego odprawił bł. Jan Paweł II.

Żywiecka konkatedra ma 600 lat. Oczywiście pierwszy kościół stojący w tym miejscu był zaledwie zadatkiem obecnej świątyni. W każdym razie początki miejsca kultu i cmentarza (dziś zabudowanego) miedzy żywieckim zamkiem a rynkiem sięgają pierwszej połowy XV wieku.

Szczegółowe informacje na temat historii żywieckiej konkatedry można znaleźć TUTAJ.
 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Pobieranie... Pobieranie...