Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Rajczańskie święto – nie tylko dla narciarzy przejdź do galerii

Reprezentacje Polski, Słowacji, Czech i Włoch oraz tysiące kibiców wzięło udział w 21. Międzynarodowym Narciarskim Rajdzie Chłopskim: Rajcza–Zwardoń–Skalite–Oszczadnica 2013.

Głównym sportowym wydarzeniem rajdu był niedzielny narciarski bieg „Beskidy Bez Granic” na dystansie do 20 km (pętla 5 km) na trasie ze Słowacji do Polski.

Pierwsze miejsce zajął w nim Krzysztof Guzik z Żywca, drugi był Marek Firlej, również żywczanin, a na trzecim miejscu podium stanął Ladislav Sventek, Słowak ze Skalitego.

Nowościami rajdu były m.in. bieg „Wilcze Gronie”, w którym uczestnicy na nogach pokonywali 15 km po szczytach wokół Rajczy, oraz Bieg Dziadowski, w którym wystartowali kolędnicy ze Zwardonia oraz innych miejscowości Żywiecczyzny, oraz Zjazd Na Byle Cym.

– Bardzo udał się nam zarówno Bieg Dziadowski, jak i Zjazd Na Byle Cym. Ludzie bawili się doskonale, a za rok będzie pewnie jeszcze lepiej – mówi Róża Kruczyńska z biura prasowego Rajdu Chłopskiego.

Najbardziej wyjątkowym wydarzeniem był jednak bieg „Wilcze Gronie”. – W tej edycji imprezy więcej sportowców amatorów biegało na krótszych dystansach, bo trasa biegu głównego w Zwardoniu jest już dla tych bardziej doświadczonych narciarzy biegowych. Hitem okazał się jednak bieg Wilcze Gronie, w którym uczestnicy na nogach pokonywali 15 km po szczytach wokół Rajczy. Wystartowało aż niemal 300 osób! – podkreśla Marek Brałkowski, komandor Rajdu Chłopskiego.

– W tym roku dopisali nam zarówno biegacze, jak i mieszkańcy oraz turyści, a do tego pogodę mieliśmy wymarzoną, bo było śnieżnie i trzymał niewielki mróz. Za rok będziemy wprowadzać kolejne nowe elementy, aby jeszcze bardziej uatrakcyjnić naszą imprezę – dodaje gospodarz polskiej strony zabawy, Kazimierz Fujak, wójt gminy Rajcza.

« 1 2 3 »

Zapisane na później

Pobieranie listy