Nowy numer 13/2024 Archiwum

Oby za rok w domu...

Wielu pokonało setki kilometrów ze Szczecina, Kalisza, Zielonej Góry, Wrocławia, Stalowej Woli. Inni po sąsiedzku – z Żywca, Strumienia czy Rudy Śląskiej. W sercach – tęsknota, ale i cierpienie, niepewność... Wszyscy jednak widzą światło w... „Nadziei”.

Nie przeszkadzała odwilż i padający deszcz – 14 grudnia w Wiśle-Czarnem 120 uśmiechniętych twarzy dało się porwać w kuligu, a później przy ognisku częstowali się gorącą herbatą, smażyli kiełbaski, przygotowywali pajdy chleba ze smalcem i ogórkami kiszonymi. Po południu cała armia nastolatków i ich rodziców w błyskawicznym tempie wspólnie przygotowała stoły i suto je zastawiła przysmakami wigilijnymi z całej Polski.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy